×

Używamy ciasteczek, aby ulepszyć LingQ. Odwiedzając stronę wyrażasz zgodę na nasze polityka Cookie.

image

Licencja na dorosłość - Małgorzata Karolina Piekarska, FALA (2)

FALA (2)

– Asia, śpisz? – Marta zapukała delikatnie w maszt namiotu.

– Nie. Jak chcesz pogadać, to wchodź.

Po chwili obie siedziały w namiocie. Aśka w śpiworze, Marta w nogach, na brzeżku jej karimaty, owinięta kocem, który wzięła ze sobą.

– Chciałam cię spytać o Maćka…

– Podoba ci się?

– Nie to… – odparła Marta, choć nie wiedziała, czy mówi prawdę. Tego, czy Maciek jej się podoba, jeszcze nie analizowała. – Po prostu powiedział dzisiaj coś takiego…

– Co?

– Takie słowa, których nie umiem powtórzyć, ale zaczęłam się zastanawiać, co się w jego życiu stało takiego, że jest małomówny i unika towarzystwa. Mam wrażenie, że nie zawsze był taki.

– Wiesz… jeżeli sam ci nie powiedział…

– No ja go nie pytałam. Jakoś nie miałam śmiałości, odwagi, jak zwał, tak zwał. Powinnam spytać?

– Ech… – westchnęła Aśka i przez chwilę milczały. – Myślę, że jeśli sam ci nie powiedział, a ty nie miałaś śmiałości go pytać, to najlepszy dowód, że to nie pora na takie rozmowy.

– No tak… za krótko się znamy.

– A co powiedział?

– Coś takiego, że każdy człowiek jest jak fala, która wgryza się w ląd. Jest też jednocześnie jak ten ląd. Gdy jest falą, wgryza się w drugiego człowieka i przez kontakt z nim coś mu zabiera… Gdy jest lądem, pozwala sobie coś zabrać.

– Cały Maciek.

– Myślisz, że gdy to mówił, to myślał o sobie jako o lądzie czy jako o fali?

– Jak go znam, to jako o jednym i drugim.

Zajęte rozmową dziewczyny nie przypuszczały, że ich szepty usłyszeli Ewka z Białym Michałem, którzy wracali właśnie spod prysznica. Po chwili sami w namiocie zaczęli dyskusję. Które z nich jest falą? Które lądem? Kto w kogo się wgryza? Kto komu coś zabiera? Kto czym przesiąka?

– Boże! Te filozoficzne dywagacje Maćka doprowadzą mnie kiedyś do szału – stwierdził Biały Michał, który właśnie przyznał, że bardziej czuje się lądem niż falą. – Wgryzłaś się we mnie. Zabrałaś mi duszę… – powiedział z wyrzutem do Ewy, która odpowiedziała w podobnym tonie:

– Raczej to ty wgryzasz się we mnie codziennie. Pilnujesz. Kontrolujesz. Zabierasz oddech i wolność. I nie wiem, czemu to robisz. Przecież on tu jest ze swoją dziewczyną.

– Masz na myśli Spytka?

– Tak. Nawet nie wiesz, jak zazdroszczę jemu i Ani, że mogą coś tworzyć razem. Że jedno jest wsparciem dla drugiego. Że u nich to wgryzanie się w siebie jest takie twórcze i pełne.

– U nas jest nietwórcze? – rzucił z rosnącym zniecierpliwieniem Michał.

– A jest? Pomogłeś nam cokolwiek przy kabarecie? Myślisz, że nie widzę, jak codziennie, gdy robimy na plaży próby, śledzisz nas znad komiksu i patrzysz z niechęcią, a nawet nienawiścią.

– Nie przesadzaj – odparł Michał tak spokojnie, jak nie on. Ten spokój najwyraźniej ośmielił Ewę. Postanowiła powiedzieć wszystko, co od kilku dni leżało jej na sercu.

– Nie przesadzam. Ja to widzę! I Spytek to widzi. Ania też to widzi. Ale oboje nic nie mówią. Tylko ja czuję, że mi współczują. Dziwią się też, że nie poświęcisz tego czasu, który przeznaczasz na pilnowanie mnie, na rozmowy z Maćkiem. Jemu chyba potrzebne jest jakieś wsparcie. Sam widzisz, że zamknął się w sobie, a rozmowa Aśki z tą Martą najlepiej to pokazują.

Gdy następnego dnia Michał z Maćkiem poszli do sklepu po bułki do śniadania, padło pytanie o falę.

– O co chodzi? – spytał Michał.

– Marta ci mówiła?

– Nie mnie. Aśce opowiadała, a my z Ewką słyszeliśmy. W końcu wiesz, że ściany namiotu to nie ściany. Na kempingu nigdy nie możesz mieć tajemnic. Powiesz, o co chodzi?

– Domyśl się.

– O Małgosię?

– Yhm.

– No ale skoro zniknęła i nie chce mieć z tobą kontaktu, to…

– To nie narzucaj się? To chciałeś powiedzieć?

– No…

– A ty sam? Na siebie spójrz! Łazisz za Ewką wszędzie, choć sto razy mówiła ci, że to ciebie kocha.

– To co innego. Ja po prostu pilnuję.

– Ale po cholerę? Przecież to ją męczy! Wszyscy to widzą!

– Gdyby męczyło, toby powiedziała – stwierdził Biały Michał, jakby zapominając wieczorną rozmowę z Ewką, która otwartym tekstem powiedziała, że właśnie ją męczy.

Maciek jednak o tym nie wiedział. Nie interesowało go też tak naprawdę, jak wyglądają relacje między przyjaciółmi. Był od wielu tygodni skupiony tylko na tym jednym. Na zniknięciu Małgosi.

– Ja chcę po prostu zrozumieć – wybuchnął. – Może mnie nie chcieć. Ale niech powie, dlaczego zniknęła. Czemu nie chce się kontaktować. Czy nie uważasz, że należą mi się wyjaśnienia?

– Po co?

– Chociażby po to, bym się tak strasznie nie męczył!

Maciek przyspieszył kroku. Właściwie podjął decyzję. Wyjeżdża stąd. Natychmiast.

* * *

– Pakujesz się? Wyjeżdżasz?

Pytania zadane przez Martę nie wymagały jego zdaniem żadnej odpowiedzi. Rolował właśnie śpiwór i upychał rzeczy do plecaka.

– Coś się stało?

– Tak i nie – odparł.

– Wszyscy jedziecie?

– Tylko ja.

– Pociągiem… – zaczęła Marta i po chwili zaproponowała: – Mam samochód. Mogę cię podrzucić do Szczecina. Stamtąd będziesz miał więcej połączeń.

– Po co… – burknął.

– I tak nie mam co robić. Sama waham się, czy nie wracać, ale głupio mi przed starymi. Spokojnie… do niczego cię to nie zobowiązuje. Do niczego! – Położyła nacisk na ostatnie słowa i po chwili dodała: – Nawet nie myśl o zwracaniu mi za benzynę. Ja się chętnie przejadę. Właściwie… już dawno powinnam pojechać tam do Muzeum Narodowego. W końcu jest okazja.

* * *

„Każdy człowiek jest jak taka fala. Wdziera się w drugiego człowieka jak woda w ląd i zawsze coś z niego zabiera ze sobą. Zabiera to coś na zawsze. Jednocześnie człowiek jest i falą, i człowiekiem. Jest więc czasem tym, któremu coś się wydziera, i czasem tym, który sam coś komuś wydrze. To dlatego zetknięcie się z drugą osobą zawsze nas zmienia” – myślała Marta, siedząc sama w ciemności na plaży. W tym samym miejscu, w którym jeszcze poprzedniego dnia siedziała z Maćkiem. Myślała teraz o nim. Drogę do Szczecina przebyli właściwie w milczeniu. Maciek odezwał się tylko raz.

– Na pewno zwiedzisz muzeum? – spytał, bo wciąż nie był pewien, czy nie jedzie do Szczecina tylko z jego powodu.

– Na pewno – odparła i jakby dla potwierdzenia swoich słów pokazała mu wystający z kieszeni samochodowych drzwi wydrukowany z internetu artykuł o szczecińskich zbiorach. – Miałam wcześniej takie plany, ale ta sytuacja, że nikt do mnie nie dojechał, mnie rozbiła.

– Właściwie czemu nikt nie dojechał? – spytał Maciek, a po chwili jeszcze szybciej dodał: – Nie. Nie odpowiadaj. Nie moja rzecz. Ty mnie nie wypytujesz o moje sprawy. Ja o twoje. Niech tak zostanie.

Pożegnali się przed dworcem nawet bez podawania ręki. Po prostu ona zatrzymała samochód, a on wysiadł. I tyle. Na odchodne powiedział tylko krótkie:

– Dzięki.

Nie odwrócił się. Gdyby to zrobił, zobaczyłby, że grafitowy opel astra stał jeszcze długo, a jego kierowca patrzył, jak odchodzi w kierunku kas dworcowych.

Nie wymienili ani telefonów, ani maili. Nie chciała się narzucać. Będzie miał taką potrzebę, to ją znajdzie. Zresztą… zostają jego przyjaciele. Ma jeszcze czas na wymianę adresów z nimi. I przemyślenie. Właściwie tylko dlatego, że chciała przetrawić, czemu znajomi ją wystawili, nie wyjechała pierwszego dnia. I teraz zastanawia się, czy ta fala, którą nowo poznany chłopak wdarł się w nią, mówiąc to, co powiedział, była przypadkiem. Czy też może nie ma przypadków? Tylko los celowo postawił na jej drodze tych ludzi, by obserwując ich związki, przeanalizowała też swoje życie, swoje postępowanie i swoje relacje z dotychczasowymi znajomymi? No i z rodzicami. Z rodzicami? Czy to w ogóle są rodzice?

Learn languages from TV shows, movies, news, articles and more! Try LingQ for FREE

FALA (2) WAVE WAVE (2) WAVE (2) WAVE (2) ХВИЛЯ (2) WAVE (2)

– Asia, śpisz? Asia|are you sleeping – Asia, are you sleeping? – Marta zapukała delikatnie w maszt namiotu. Marta|knocked|gently|on|pole|of the tent – Marta gently knocked on the tent pole.

– Nie. No – No. Jak chcesz pogadać, to wchodź. If|you want|to talk|then|come in If you want to talk, come in.

Po chwili obie siedziały w namiocie. After|a moment|both|sat|in|the tent After a while, they were both sitting in the tent. Aśka w śpiworze, Marta w nogach, na brzeżku jej karimaty, owinięta kocem, który wzięła ze sobą. Aśka|in|sleeping bag|Marta|in|feet|on|edge|her|sleeping mat|wrapped|blanket|which|she took|with|her Aśka in the sleeping bag, Marta at the feet, on the edge of her mat, wrapped in a blanket she brought with her.

– Chciałam cię spytać o Maćka… I wanted|to ask you|to ask|about|Maciek – I wanted to ask you about Maciek…

– Podoba ci się? Do (you) like|to (you)|reflexive pronoun - Do you like it?

– Nie to… – odparła Marta, choć nie wiedziała, czy mówi prawdę. No|that|replied|Marta|although|not|knew|if|she was saying|the truth - No, it's not that... - replied Marta, although she didn't know if she was telling the truth. Tego, czy Maciek jej się podoba, jeszcze nie analizowała. This|if|Maciek|her|himself|likes|yet|not|analyzed She hadn't analyzed yet whether she liked Maciek. – Po prostu powiedział dzisiaj coś takiego… Just|simply|said|today|something|like that - He just said something like that today...

– Co? What - What?

– Takie słowa, których nie umiem powtórzyć, ale zaczęłam się zastanawiać, co się w jego życiu stało takiego, że jest małomówny i unika towarzystwa. Such|words|that|not|I can|repeat|but|I started|myself|to wonder|what|itself|in|his|life|happened|such|that|is|taciturn|and|avoids|company - Such words that I can't repeat, but I started to wonder what happened in his life that made him taciturn and avoid company. Mam wrażenie, że nie zawsze był taki. I have|impression|that|not|always|was|such I have the impression that he wasn't always like this.

– Wiesz… jeżeli sam ci nie powiedział… You know|if|I|to you|not|told - You know... if he didn't tell you himself...

– No ja go nie pytałam. Well|I|him|not|asked – Well, I didn't ask him. Jakoś nie miałam śmiałości, odwagi, jak zwał, tak zwał. Somehow|not|I had|shyness|courage|however|called|so|called Somehow I didn't have the boldness, the courage, whatever you want to call it. Powinnam spytać? Should I|ask Should I have asked?

– Ech… – westchnęła Aśka i przez chwilę milczały. Oh sigh|sighed|Aśka|and|for|a moment|they were silent – Ugh… – Aśka sighed and they were silent for a moment. – Myślę, że jeśli sam ci nie powiedział, a ty nie miałaś śmiałości go pytać, to najlepszy dowód, że to nie pora na takie rozmowy. I think|that|if|he|to you|not|told|and|you|not|had|the boldness|him|to ask|it|the best|proof|that|it|not|time|for|such|conversations – I think that if he didn't tell you himself, and you didn't have the courage to ask him, that's the best proof that it's not the time for such conversations.

– No tak… za krótko się znamy. Well|yes|for|short|ourselves|we know – Well, yes... we don't know each other well enough.

– A co powiedział? And|what|he said – And what did he say?

– Coś takiego, że każdy człowiek jest jak fala, która wgryza się w ląd. Something|like that|that|every|human|is|like|wave|that|digs|itself|into|land – Something like, that every person is like a wave that digs into the land. Jest też jednocześnie jak ten ląd. It is|also|simultaneously|like|that|land It is also simultaneously like that land. Gdy jest falą, wgryza się w drugiego człowieka i przez kontakt z nim coś mu zabiera… Gdy jest lądem, pozwala sobie coś zabrać. When|is|a wave|bites|itself|into|another|human|and|through|contact|with|him|something|to him|takes|When|is|land|allows|himself|something|to be taken When it is a wave, it bites into another person and through contact with them takes something away... When it is land, it allows itself to take something away.

– Cały Maciek. All|Maciek - The whole Maciek.

– Myślisz, że gdy to mówił, to myślał o sobie jako o lądzie czy jako o fali? Do you think|that|when|it|was saying|it|was thinking|about|himself|as|about|land|or|as|about|wave - Do you think that when he said that, he thought of himself as land or as a wave?

– Jak go znam, to jako o jednym i drugim. As|him|I know|then|as|about|one|and|the other - As I know him, it's about both.

Zajęte rozmową dziewczyny nie przypuszczały, że ich szepty usłyszeli Ewka z Białym Michałem, którzy wracali właśnie spod prysznica. Busy|with conversation|girls|not|suspected|that|their|whispers|heard|Ewka|with|White|Michał|who|were returning|just|from under|shower The girls, busy talking, did not suspect that their whispers were heard by Ewka and White Michał, who were just coming back from the shower. Po chwili sami w namiocie zaczęli dyskusję. After|a moment|we|in|the tent|started|the discussion After a moment, they themselves started a discussion in the tent. Które z nich jest falą? Which|of|them|is|wave Which of them is the wave? Które lądem? Which|land Which land? Kto w kogo się wgryza? Who|in|whom|himself|bites Who is biting into whom? Kto komu coś zabiera? Who|to whom|something|takes away Who is taking something from whom? Kto czym przesiąka? Who|with what|permeates Who is permeating with what?

– Boże! Oh God - God! Te filozoficzne dywagacje Maćka doprowadzą mnie kiedyś do szału – stwierdził Biały Michał, który właśnie przyznał, że bardziej czuje się lądem niż falą. The|philosophical|musings|Maciek's|will drive|me|someday|to|madness|stated|White|Michał|who|just|admitted|that|more|feels|himself|land|than|wave Эти философские размышления Мачека когда-нибудь сведут меня с ума", - сказал Белый Майкл, который только что признался, что чувствует себя скорее сушей, чем волной. These philosophical musings of Maciek will drive me crazy one day - stated White Michał, who just admitted that he feels more like land than a wave. – Wgryzłaś się we mnie. You bit|into|me|me - You have bitten into me. Zabrałaś mi duszę… – powiedział z wyrzutem do Ewy, która odpowiedziała w podobnym tonie: You took|my|soul|he said|with|reproach|to|Ewa|who|answered|in|similar|tone You took my soul... - he said reproachfully to Ewa, who responded in a similar tone:

– Raczej to ty wgryzasz się we mnie codziennie. Rather|it|you|bite|yourself|into|me|every day - Rather, it's you who bites into me every day. Pilnujesz. You are watching over You keep watch. Kontrolujesz. You control You control. Zabierasz oddech i wolność. You take away|breath|and|freedom You take away breath and freedom. I nie wiem, czemu to robisz. I|not|know|why|it|do And I don't know why you're doing this. Przecież on tu jest ze swoją dziewczyną. after all|he|here|is|with|his|girlfriend After all, he's here with his girlfriend.

– Masz na myśli Spytka? Do you have|on|mind|Spytko - Are you talking about Spytko?

– Tak. Yes - Yes. Nawet nie wiesz, jak zazdroszczę jemu i Ani, że mogą coś tworzyć razem. Even|not|you know|how|I envy|him|and|Ania|that|they can|something|create|together You don't even know how much I envy him and Ania for being able to create something together. Że jedno jest wsparciem dla drugiego. That|one|is|support|for|the other That one is a support for the other. Że u nich to wgryzanie się w siebie jest takie twórcze i pełne. That|at|them|it|biting|into each other|in|themselves|is|so|creative|and|fulfilling That their deep connection is so creative and fulfilling.

– U nas jest nietwórcze? We|us|is|non-creative - Is ours not creative? – rzucił z rosnącym zniecierpliwieniem Michał. he said|with|growing|impatience|Michał - he said with growing impatience, Michał.

– A jest? And|is - And is there? Pomogłeś nam cokolwiek przy kabarecie? You helped|us|anything|with|cabaret Did you help us at all with the cabaret? Myślisz, że nie widzę, jak codziennie, gdy robimy na plaży próby, śledzisz nas znad komiksu i patrzysz z niechęcią, a nawet nienawiścią. You think|that|not|I see|how|every day|when|we do|on|the beach|rehearsals|you follow|us|from above|the comic|and|you look|with|reluctance|and|even|hatred Do you think I don't see how every day, when we rehearse on the beach, you watch us from above the comic and look at us with reluctance, even hatred.

– Nie przesadzaj – odparł Michał tak spokojnie, jak nie on. Don't|exaggerate|replied|Michał|so|calmly|as|not|he - Don't exaggerate - replied Michał as calmly as he usually isn't. Ten spokój najwyraźniej ośmielił Ewę. This|calm|apparently|emboldened|Ewa This calmness apparently emboldened Ewa. Postanowiła powiedzieć wszystko, co od kilku dni leżało jej na sercu. She decided|to say|everything|what|for|several|days|had been lying|on her|on|heart She decided to say everything that had been weighing on her heart for the past few days.

– Nie przesadzam. I do not|exaggerate - I'm not exaggerating. Ja to widzę! I|it|see I see it! I Spytek to widzi. I|Spytek|it|sees And Spytek sees it too. Ania też to widzi. Ania|also|it|sees Ania sees it as well. Ale oboje nic nie mówią. But|both|nothing|not|speak But neither of them says anything. Tylko ja czuję, że mi współczują. Only|I|feel|that|to me|sympathize Only I feel that they pity me. Dziwią się też, że nie poświęcisz tego czasu, który przeznaczasz na pilnowanie mnie, na rozmowy z Maćkiem. They wonder|reflexive pronoun|also|that|not|you will devote|that|time|which|you allocate|to|watching over|me|to|conversations|with|Maciek They are also surprised that you won't spend the time you dedicate to watching over me on conversations with Maciek. Jemu chyba potrzebne jest jakieś wsparcie. He|probably|needs|is|some|support He probably needs some support. Sam widzisz, że zamknął się w sobie, a rozmowa Aśki z tą Martą najlepiej to pokazują. You yourself|see|that|has closed|himself|in|himself|and|conversation|of Aśka|with|that|Marta|best|it|show You can see for yourself that he has closed himself off, and Aśka's conversation with that Marta shows it best.

Gdy następnego dnia Michał z Maćkiem poszli do sklepu po bułki do śniadania, padło pytanie o falę. When|next|day|Michał|with|Maciek|they went|to|the store|for|rolls|for|breakfast|the question was asked|question|about|wave The next day, when Michał and Maciek went to the store for rolls for breakfast, the question about the wave came up.

– O co chodzi? About|what|is going on - What's going on? – spytał Michał. asked|Michał - Michał asked.

– Marta ci mówiła? Marta|to you|told - Did Marta tell you?

– Nie mnie. Not|me - Not me. Aśce opowiadała, a my z Ewką słyszeliśmy. to Aśka|was telling|and|we|with|Ewa|heard Aśka told, and we heard it from Ewa. W końcu wiesz, że ściany namiotu to nie ściany. In|the end|you know|that|walls|of the tent|are not|not|walls After all, you know that the walls of the tent are not walls. Na kempingu nigdy nie możesz mieć tajemnic. At|the campsite|never|not|you can|have|secrets At a campsite, you can never have secrets. Powiesz, o co chodzi? Will you tell|about|what|it is about Will you tell me what it's about?

– Domyśl się. Guess|yourself – Guess.

– O Małgosię? About|Małgosia – About Małgosia?

– Yhm. Uh-huh – Uh-huh.

– No ale skoro zniknęła i nie chce mieć z tobą kontaktu, to… Well|but|since|she disappeared|and|not|wants|to have|with|you|contact|then – Well, since she disappeared and doesn't want to have contact with you, then...

– To nie narzucaj się? So|not|impose|yourself – Then don't impose yourself? To chciałeś powiedzieć? That|you wanted|to say Is that what you wanted to say?

– No… No – Well...

– A ty sam? And|you|alone - And you yourself? Na siebie spójrz! On|yourself|look Look at yourself! Łazisz za Ewką wszędzie, choć sto razy mówiła ci, że to ciebie kocha. You follow|after|Ewa|everywhere|although|a hundred|times|has told|you|that|her|you|loves You follow Ewa everywhere, even though she has told you a hundred times that she loves you.

– To co innego. That's|what|different - That's different. Ja po prostu pilnuję. I|just|simply|watch over I am just keeping an eye on it.

– Ale po cholerę? But|for|hell - But why the hell? Przecież to ją męczy! after all|it|her|tires After all, it tires her out! Wszyscy to widzą! Everyone|it|sees Everyone can see that!

– Gdyby męczyło, toby powiedziała – stwierdził Biały Michał, jakby zapominając wieczorną rozmowę z Ewką, która otwartym tekstem powiedziała, że właśnie ją męczy. If|it bothered|then|she would have said|stated|White|Michał|as if|forgetting|evening|conversation|with|Ewa|who|openly|text|said|that|just|her|bothers - If it were bothering her, she would have said so - stated White Michał, as if forgetting the evening conversation with Ewka, who had openly said that it was indeed bothering her.

Maciek jednak o tym nie wiedział. Maciek|however|about|this|not|knew However, Maciek did not know about this. Nie interesowało go też tak naprawdę, jak wyglądają relacje między przyjaciółmi. Not|interested|him|also|really|truly|how|look|relationships|between|friends He was not really interested in how the relationships between friends looked. Był od wielu tygodni skupiony tylko na tym jednym. He was|for|many|weeks|focused|only|on|this|one For many weeks, he had been focused only on this one thing. Na zniknięciu Małgosi. On|disappearance|of Małgosia About Małgosia's disappearance.

– Ja chcę po prostu zrozumieć – wybuchnął. I|want|||to understand|exploded - I just want to understand - he exploded. – Może mnie nie chcieć. Maybe|me|not|want - Maybe she doesn't want me. Ale niech powie, dlaczego zniknęła. But|let|him/her say|why|she disappeared But let her say why she disappeared. Czemu nie chce się kontaktować. Why|not|wants|himself|to contact Why doesn't he want to get in touch? Czy nie uważasz, że należą mi się wyjaśnienia? Do|not|you think|that|are due|to me|reflexive particle|explanations Don't you think I deserve some explanations?

– Po co? For|what - Why?

– Chociażby po to, bym się tak strasznie nie męczył! even if only|for|that||myself|so|terribly|not|tired - Just so that I wouldn't be suffering so much!

Maciek przyspieszył kroku. Maciek|quickened|pace Maciek quickened his pace. Właściwie podjął decyzję. Actually|he made|decision He made the right decision. Wyjeżdża stąd. He/She is leaving|from here He is leaving from here. Natychmiast. Immediately Immediately.

* * * * * *

– Pakujesz się? Are you packing|reflexive pronoun - Are you packing? Wyjeżdżasz? Are you leaving Are you leaving?

Pytania zadane przez Martę nie wymagały jego zdaniem żadnej odpowiedzi. The questions|asked|by|Marta|not|required|his|opinion|any|answer The questions asked by Marta, in his opinion, did not require any answer. Rolował właśnie śpiwór i upychał rzeczy do plecaka. He was rolling|just|sleeping bag|and|stuffing|things|into|backpack Он как раз сворачивал спальный мешок и укладывал вещи в рюкзак. He was just rolling up the sleeping bag and stuffing things into the backpack.

– Coś się stało? Something|(reflexive particle)|happened - Did something happen?

– Tak i nie – odparł. Yes|and|no|he replied - Yes and no - he replied.

– Wszyscy jedziecie? Everyone|are driving - Вы все едете? - Is everyone going?

– Tylko ja. Only|me – Only me.

– Pociągiem… – zaczęła Marta i po chwili zaproponowała: – Mam samochód. By train|started|Marta|and|after|a moment|suggested|I have|car – By train… – Marta started and after a moment suggested: – I have a car. Mogę cię podrzucić do Szczecina. I can|you|drop off|to|Szczecin I can drop you off in Szczecin. Stamtąd będziesz miał więcej połączeń. From there|you will|have|more|connections From there you will have more connections.

– Po co… – burknął. For|what|he muttered – What for… – he muttered.

– I tak nie mam co robić. I|so|not|have|anything|to do – I have nothing to do anyway. Sama waham się, czy nie wracać, ale głupio mi przed starymi. I alone|hesitate|myself|whether|not|to return|but|foolishly|to me|in front of|my parents Сам я не решаюсь вернуться, но перед старыми чувствую себя глупо. I hesitate myself whether to go back, but I feel stupid in front of the old folks. Spokojnie… do niczego cię to nie zobowiązuje. Calm down|to|anything|you|it|not|obligates Calm down… it doesn't commit you to anything. Do niczego! To|nothing To nothing! – Położyła nacisk na ostatnie słowa i po chwili dodała: – Nawet nie myśl o zwracaniu mi za benzynę. She placed|emphasis|on|last|words|and|after|a moment|she added|Even|not|think|about|reimbursing|me|for|gas - Она сделала акцент на последних словах и через мгновение добавила: - Даже не думайте возмещать мне расходы на бензин. – She emphasized the last words and after a moment added: – Don't even think about reimbursing me for the gas. Ja się chętnie przejadę. I|myself|gladly|will drive I would gladly take a ride. Właściwie… już dawno powinnam pojechać tam do Muzeum Narodowego. Actually|already|long ago|I should|drive|there|to|Museum|National Actually... I should have gone there to the National Museum a long time ago. W końcu jest okazja. In|the end|is|opportunity Наконец, появилась возможность. Finally, there is an opportunity.

* * * * * *

„Każdy człowiek jest jak taka fala. Every|person|is|like|such|wave "Every person is like a wave. Wdziera się w drugiego człowieka jak woda w ląd i zawsze coś z niego zabiera ze sobą. It seeps|itself|into|second|person|like|water|in|land|and|always|something|from|him|takes|with|itself It breaks into another person like water onto land and always takes something away with it." Zabiera to coś na zawsze. It takes|this|something|for|forever It takes something away forever. Jednocześnie człowiek jest i falą, i człowiekiem. At the same time|man|is|both|wave|and|human At the same time, a person is both a wave and a human. Jest więc czasem tym, któremu coś się wydziera, i czasem tym, który sam coś komuś wydrze. There is|therefore|sometimes|the one|to whom|something|(reflexive particle)|yells|and|sometimes|the one|who|himself|something|to someone|yells Поэтому он иногда тот, у кого что-то выхватывают, а иногда тот, кто сам у кого-то что-то выхватывает. So sometimes he is the one from whom something is torn away, and sometimes he is the one who tears something away from someone. To dlatego zetknięcie się z drugą osobą zawsze nas zmienia” – myślała Marta, siedząc sama w ciemności na plaży. It|is why|encounter|with each other|from|another|person|always|us|changes|thought|Marta|sitting|alone|in|darkness|on|beach That is why encountering another person always changes us,” Marta thought, sitting alone in the darkness on the beach. W tym samym miejscu, w którym jeszcze poprzedniego dnia siedziała z Maćkiem. In|the|same|place|in|which|still|previous|day|was sitting|with|Maciek In the same place where she had sat with Maciek just the day before. Myślała teraz o nim. She thought|now|about|him She was now thinking about him. Drogę do Szczecina przebyli właściwie w milczeniu. The journey|to|Szczecin|they traveled|actually|in|silence They traveled the road to Szczecin mostly in silence. Maciek odezwał się tylko raz. Maciek|spoke|himself|only|once Maciek spoke up only once.

– Na pewno zwiedzisz muzeum? For sure|you will|visit|museum – Are you definitely going to visit the museum? – spytał, bo wciąż nie był pewien, czy nie jedzie do Szczecina tylko z jego powodu. he asked|because|still|not|was|sure|if|not|he is going|to|Szczecin|only|for|his|reason – he asked, still unsure if he was going to Szczecin just because of him.

– Na pewno – odparła i jakby dla potwierdzenia swoich słów pokazała mu wystający z kieszeni samochodowych drzwi wydrukowany z internetu artykuł o szczecińskich zbiorach. For|sure|she replied|and|as if|for|confirmation|her|words|she showed|him|sticking|from|pocket|car|door|printed|from|internet|article|about|Szczecin|collections – Definitely – she replied, and as if to confirm her words, she showed him a printed article about Szczecin's collections sticking out from the car door pocket. – Miałam wcześniej takie plany, ale ta sytuacja, że nikt do mnie nie dojechał, mnie rozbiła. I had|earlier|such|plans|but|this|situation|that|nobody|to|me|not|arrived|me|broke down – I had plans before, but the situation where no one came to see me broke me.

– Właściwie czemu nikt nie dojechał? Actually|why|nobody|not|arrived – Actually, why did no one arrive? – spytał Maciek, a po chwili jeszcze szybciej dodał: – Nie. asked|Maciek|and|after|a moment|even|faster|added|No – asked Maciek, and after a moment he quickly added: – No. Nie odpowiadaj. Do not|answer Don't answer. Nie moja rzecz. Not|my|thing Not my business. Ty mnie nie wypytujesz o moje sprawy. You|me|not|ask|about|my|matters You don't ask me about my affairs. Ja o twoje. I|about|your I don't ask about yours. Niech tak zostanie. Let|it|remain Let it stay that way.

Pożegnali się przed dworcem nawet bez podawania ręki. They said goodbye|themselves|in front of|the train station|even|without|shaking|hands Они попрощались у вокзала, даже не пожав друг другу руки. They said goodbye in front of the station even without shaking hands. Po prostu ona zatrzymała samochód, a on wysiadł. Just|simply|she|stopped|car|and|he|got out She simply stopped the car, and he got out. I tyle. I|that's all And that's it. Na odchodne powiedział tylko krótkie: On|departure|said|only|short As he was leaving, he only said a short:

– Dzięki. Thanks – Thanks.

Nie odwrócił się. He did not|turned|himself He did not turn around. Gdyby to zrobił, zobaczyłby, że grafitowy opel astra stał jeszcze długo, a jego kierowca patrzył, jak odchodzi w kierunku kas dworcowych. If|it|did|he would see|that|graphite|Opel|Astra|was parked|still|for a long time|and|his|driver|was watching|how|he walks away|in|the direction of|ticket offices|station If he had, he would have seen that the graphite Opel Astra was still parked for a long time, and its driver was watching him walk towards the ticket offices.

Nie wymienili ani telefonów, ani maili. They did not|exchange|neither|phone numbers|nor|email addresses They did not exchange phone numbers or emails. Nie chciała się narzucać. Not|wanted|herself|to impose She did not want to impose herself. Będzie miał taką potrzebę, to ją znajdzie. He will be|have|such|need|then|it|he will find He will have such a need, he will find it. Zresztą… zostają jego przyjaciele. besides|his friends|his|friends Besides... his friends remain. Ma jeszcze czas na wymianę adresów z nimi. He has|still|time|for|exchange|addresses|with|them He still has time to exchange addresses with them. I przemyślenie. I|reflection And to reflect. Właściwie tylko dlatego, że chciała przetrawić, czemu znajomi ją wystawili, nie wyjechała pierwszego dnia. Actually|only|therefore|that|she wanted|to process|why|friends|her|exposed|not|she left|first|day Actually, only because she wanted to digest why her friends stood her up, she didn't leave on the first day. I teraz zastanawia się, czy ta fala, którą nowo poznany chłopak wdarł się w nią, mówiąc to, co powiedział, była przypadkiem. And|now|wonders|himself|if|that|wave|which|newly|known|boy|intruded|himself|into|her|saying|that|what|he said|was|by chance And now she wonders if the wave that the newly met boy broke into her by saying what he said was a coincidence. Czy też może nie ma przypadków? (Do)|also|maybe|not|has|cases Or maybe there are no coincidences? Tylko los celowo postawił na jej drodze tych ludzi, by obserwując ich związki, przeanalizowała też swoje życie, swoje postępowanie i swoje relacje z dotychczasowymi znajomymi? Only|fate|intentionally|placed|on|her|path|those|people|by|observing|their|relationships|analyzed|also|her|life|her|behavior|and|her|relationships|with|previous|acquaintances Maybe fate deliberately put these people in her path so that by observing their relationships, she would also analyze her life, her behavior, and her relationships with her previous acquaintances? No i z rodzicami. Well|and|with|parents Well, with the parents. Z rodzicami? With|parents With the parents? Czy to w ogóle są rodzice? Is|it|in|general|are|parents Are they even parents?

SENT_CWT:AFkKFwvL=3.56 PAR_TRANS:gpt-4o-mini=2.06 en:AFkKFwvL openai.2025-02-07 ai_request(all=214 err=0.00%) translation(all=171 err=0.00%) cwt(all=1176 err=0.26%)