×

Nós usamos os cookies para ajudar a melhorar o LingQ. Ao visitar o site, você concorda com a nossa política de cookies.

image

Tajemnicza wyprawa Tomka - Alfred Szklarski, Fu Czau

Fu Czau

Następny dzień przyniósł pewne wyjaśnienie dwuznacznej sytuacji, w jakiej łowcy znaleźli się po dziwnym wydarzeniu w restauracji Czan Sena. Mianowicie z samego rana Pawłow przybył po nich na statek; był nadzwyczaj ugrzeczniony i usłużny. Razem udali się do isprawnika, który zwrócił im paszporty, zezwolił na polowanie w całym podległym mu okręgu, a ponadto przykazał agentowi, by otoczył wyprawę staranną opieką.

W godzinę później złożyli wizytę gubernatorowi. Ten przyjął ich w swoim prywatnym domu, w obecności trzech adiutantów. Wypytywał o przebieg łowów, życzył powodzenia oraz zapewnił, że sprawcy wczorajszego napadu będą ujęci lada chwila i zostaną przykładnie ukarani.

Łowcy w jak najlepszych humorach powrócili na „Sungaszę”, było bowiem zupełnie widoczne, że policja, po nieudanej prowokacji, stara się pozorami uprzejmości zatuszować własną niezręczność.

Tego jeszcze popołudnia „Sungasza” odbiła od przystani w Błagowieszczeńsku i pożeglowała dalej w górę rzeki. Na obu brzegach Amuru rysowały się w dali skaliste, jakby o ściętych szczytach góry, porosłe wierzbami i łozą. Bliżej rzeki przestrzenie leśne, zasnute w dzień niskimi czarnymi dymami, rozbłyskały w nocy czerwonymi łunami. To krajowcy wzniecali ognie, zwane pałami, którymi niszczyli lasy, zamiast je karczować, lub palili trawę na łąkach dla użyźnienia gleby.

W miarę jak „Sungasza” płynęła na zachód, krajobraz pobrzeży amurskich stopniowo się zmieniał. Pasma górskie przybliżyły się do brzegów, zwęziła się dolina rzeki, w lasach przeważały modrzewie, sosny, białe brzozy i brzozy daurskie.

Czwartego dnia, krótko po świcie, Smuga poprosił kapitana Niekrasowa o płynięcie bliżej lewego brzegu rzeki, a niebawem zatrzymanie statku. Według obliczeń Wilmowskiego znajdowali się około dwustu pięćdziesięciu kilometrów na zachód od Błagowieszczeńska. Stąd już tylko jakieś sto pięćdziesiąt kilometrów dzieliło ich od Ruchłowa, połączonego linią kolejową z Nerczyńskiem.

Pawłow, nieświadom zamiarów łowców, pochwalił wybór miejsca na założenie obozu.

– Niewiele znam się na polowaniu, ale przecież słyszałem nieraz, że okolica ta jest niemal rajem dla myśliwych – mówił pochlebnie. – Swego czasu polował tutaj nasz sławny podróżnik i niezrównany strzelec Mikołaj Przewalski[64]… To były katorżnik wspaniałomyślnie ułaskawiony przez cara. Macie panowie najlepszy dowód, że u nas żadna zasługa nie pozostaje bez nagrody!

[64] Nikołaj Michajłowicz Przewalski (1839–1888) – generał, najwybitniejszy rosyjski odkrywca i badacz Azji. W latach 1868–1869 badał Kraj Ussuryjski między dolnym Amurem a Morzem Japońskim. Od 1870 r. podczas czterech wypraw prowadził badania północnej części Azji Środkowej, zapoczątkowane przez Siemionowa-Tiańszańskiego. Bliższe informacje o tych podróżnikach znajdzie Czytelnik w Tomku na tropach Yeti.

– Lepiej już mów pan o polowaniu – przerwał mu poirytowany bosman.

Agent skwapliwie pokiwał głową.

– Jak więc powiedziałem, na brak zwierzyny nie będziecie, panowie, narzekać – zgodnie ciągnął dalej. – Łatwo tu nawet znaleźć Chińczyków, którzy chętnie przeprowadzą na polowanie na drugą stronę rzeki. Ale taka zabawa to raczej dla wielkich ryzykantów.

– Dlaczegóż to, jeśli można zapytać – zaciekawił się bosman.

– Bo zbyt łatwo tam o spotkanie z chunchuzami[65] – wyjaśnił Pawłow.

[65] Chunchuzi (z chiń. – czerwonobrodzi lub miedzianobrodzi) – grabieżcze bandy grasujące wówczas na terenie Chin, głównie w Mandżurii.

– A cóż to znów za czort, szanowny panie? – indagował marynarz.

– To po prostu bandyci! Dla zdobycia byle drobiazgu potrafią człowieka poddać najgorszym torturom lub poderżnąć gardło. Nawet obecnie zdobywają się na napady po naszej stronie rzeki.

– Ha, jak z tego widać, faktycznie ładne wybraliśmy miejsce na obóz – ironicznie powiedział bosman.

– Niech się pan wyzbędzie obaw! Pochwaliłem wybór nie tylko ze względu na obfitość zwierzyny – uspokajał Pawłow. – Gdy płynęliśmy rzeką, spostrzegłem kilka kilometrów stąd stanicę kozacką. Bliskość oddziału regularnego wojska na pewno trzyma chunchuzów w ryzach.

– Skoro tak, to w porządku, aczkolwiek, jak się pan sam przekonałeś, nie tak łatwo nam w kaszę dmuchać, gdy jesteśmy w komplecie – odparł bosman, nieznacznie mrugając do Tomka.

W czasie tej pogawędki „Sungasza” wzięła barki na boczny hol. Teraz ostrożnie przybliżała się do brzegu. W końcu zamilkły maszyny pod pokładem; pierwsza barka niemal dotykała nabrzeża. Szczęknęły łańcuchy zakotwiczające statek.

Wyładunek taboru trwał do samego wieczora, toteż kapitan Niekrasow postanowił wyruszyć w dalszą drogę dopiero o świcie. Opłata, jakiej zażądał za przewiezienie całej wyprawy, była bardzo niska w porównaniu z cenami biletów na statkach pasażerskich. Toteż do sumy trzystu rubli Smuga samorzutnie dołożył jeszcze jedną setkę do podziału dla załogi.

O wschodzie słońca łowcy odprowadzili kapitana aż na holownik. Niekrasow najdłużej żegnał się z bosmanem Nowickim. W ostatniej chwili, gdy marynarz zamierzał już schodzić na ląd, przytrzymał go jeszcze za ramię i rzekł:

– Przemiły z ciebie chłop, niedźwiedziu! Zanim lód unieruchomi Amur, odbędę kilka rejsów w górę rzeki. Gdybyście przypadkiem mieli ochotę jeszcze raz zabrać się na pokład, wystrzelcie cztery razy w powietrze. Przepływając tutaj, będę pilnie lustrował brzeg…

– Dobra nasza, nawet po ciemku poznam tę starą krypę – odparł bosman wesoło. – Pan również przypadłeś mi do gustu!

Niekrasow pochylił się do ucha bosmana i dodał cicho:

– Nie dowierzajcie zbytnio uprzejmości tego policyjnego szczura. Wprawdzie po tej głupiej hecy w Błagowieszczeńsku wyraźnie zmienił front, ale założyłbym się, że dalej coś knuje!

– Tak pan uważasz?

– Tak, nie lubię, gdy policja naraz staje się zbyt grzeczna.

– Dobra nasza, będę go dobrze miał na oku!

„Sungasza” odpłynęła, sypiąc deszczem rozżarzonych iskier. Łowcy zaś zebrali się na naradę, by ustalić program zajęć obozowych. Podział funkcji przedstawiał się następująco:

trzej synowie Nucziego – doglądanie tygrysów, koni i przygotowywanie posiłków;

Nuczi – doglądanie psów, wyszukiwanie odpowiednich terenów łowieckich;

Smuga, Brol i Tomek – polowanie na zwierzynę;

Brown i Udadżalaka – preparowanie skórek zabitych okazów fauny;

Pawłow – ogólny nadzór nad bezpieczeństwem obozu.

Taki podział ról miał ułatwić Smudze oraz jego dwu towarzyszom upozorowanie konieczności dotarcia do Nerczyńska. W obecności Pawłowa musieli się liczyć z każdym słowem, podczas gdy na polowaniu poza obozem mogli swobodnie omówić szczegółowy plan działania. Zaraz następnego ranka Smuga poprowadził swoją grupkę w górę rzeki; ptactwa było tam w bród. W krótkim czasie upolowali kilka okazów, po czym zatrzymali się na odpoczynek obok przystani, gdzie kulisi gromadzili drewno na opał dla parostatków.

Łowcy kupili od Chińczyków świeżo złowionego łososia. Bosman na miejscu oprawił rybę i zaczął piec na kamieniach rozgrzanych w ognisku. Smuga i Tomek gawędzili tymczasem z kulisami.

Wkrótce Smuga zauważył, że jeden kilkunastoletni wyrostek wprost nie odrywa wzroku od opartego o drzewo sztucera zaopatrzonego w lunetkę.

– Widzę, że umiesz ocenić zalety dobrej broni – zagadnął chłopca. – Z mojego sztucera można skutecznie strzelać nawet do celu po drugiej stronie rzeki. Proszę, spójrz!

Mówiąc to, uniósł sztucer do ramienia. Chłopak skwapliwie pochylił głowę ku lunecie. Przymknął jedno oko. Z zapartym tchem spoglądał na odległy łańcuch górski na przeciwległym brzegu Amuru.

– Cudowna broń – szepnął w żargonie rosyjsko-chińskim. – Gdybyśmy mieli taką strzelbę, nawet mój stary ojciec mógłby jeszcze polować, a chunchuzi nie odważyliby się zbliżać do naszej fanzy[66]…

[66] Fanza – dom chiński.

– Czy bandyci tak często was niepokoją? – zapytał chłopca Smuga.

Chińczyk spłoszonym wzrokiem musnął twarz podróżnika, opuścił głowę.

– Teraz rzadziej przychodzą… Nie mają już co zabierać, bo prawie nic nie posiadamy… – odparł cicho.

Zachęcony przez Tomka, opowiedział smutną historię swej rodziny.

Mieszkali na mandżurskim brzegu Amuru, w wioszczynie u stóp gór porosłych bujnym lasem. Matka z pomocą dzieci uprawiała małe poletko położone tuż za fanzą, a ojciec polował na antylopy, sobole, lisy i wiewiórki. Ojciec był odważnym myśliwym; nie bał się nawet panter śnieżnych[67], które w zimie schodziły z wyżyn Azji Środkowej. Pewnego dnia w pobliskich górach zagnieździła się banda chunchuzów. Odtąd co jakiś czas najeżdżała wioskę i bezlitośnie łupiła mieszkańców. Pozostawiała im jedynie tyle, by nie pomarli z głodu i mogli dalej pracować.

[67] Tak zwana pantera śnieżna, czyli irbis (Felis uncia) osiąga wzrost pantery, lecz żyje w zimniejszych okolicach. Ojczyzną irbisa są góry Azji Środkowej, poczynając od Turkiestanu aż po Amur. W Himalajach żyje częściej po stronie tybetańskiej niż indyjskiej, gdzie podczas lata przebywa na bardzo dużych wysokościach, w zimie zaś schodzi poniżej 3000 m.

– Raz, gdy mój ojciec poszedł sprawdzić sidła zastawione na wiewiórki, chunchuzi znów wpadli do wioski – mówił młodzieniec. – Byli bardzo rozgniewani po porażce, jaką ponieśli w walce z Kozakami na rosyjskim brzegu. Zabrali prawie wszystką żywność, a potem zażądali od mieszkańców wioski wyznaczenia dziesięciu młodych mężczyzn, którzy mieli zastąpić poległych członków bandy. Nikt nie chciał do nich przystać, więc zaczęli palić fanzy i mordować. Doprowadzeni do ostateczności mieszkańcy wioski rzucili się na chunchuzów. Niewielu uratowało swe życie.

Młodzieniec zamilkł na chwilę. Potem mówił jeszcze ciszej:

– Miałem wówczas zaledwie siedem lat… Widziałem, jak zabijali moją matkę, braci i siostry… Przerażony zemdlałem; w ten sposób uniknąłem śmierci. Ojciec po powrocie do domu znalazł mnie na wpół przytomnego. Pochował zabitych obok fanzy. Teraz nie może polować tak jak dawniej. Wypłakał oczy, źle widzi. Żyjemy z mojej pracy przy wyrębie drzewa.

– A co się stało z chunchuzami? Czy nie próbowaliście zemścić się na nich? – zapytał Tomek wzburzonym głosem.

– Nie miał kto walczyć, prawie wszyscy mężczyźni wyginęli – odparł Chińczyk. – Potem przyszła inna banda, pobili się między sobą. Jedni odchodzą, drudzy przybywają!

Pochylił się ku Tomkowi i dodał szeptem:

– Odkładam część z każdego zarobku. Gdy palę kadzidło na domowym ołtarzyku, zawsze mówię matce i rodzeństwu, ile już uskładałem na kupno karabinu…

– Dużo ci jeszcze brakuje? – zapytał Smuga.

– Karabin drogi, a ojciec musi jeść. Ale za parę lat kupię karabin!

– Zuch chłopak z ciebie – pochwalił Smuga. – Czy umiesz tropić zwierzynę?

– O, tak! Ojciec mnie uczył!

– Może wobec tego podejmiesz się wytropić dla nas panterę śnieżną? – zaproponował.

– Gdy byłem w domu kilka dni temu, ojciec mówił mi, że w okolicy włóczy się pantera. Porwała naszego prosiaka.

– Czy zechcesz nam pomóc zapolować na nią? – nalegał Smuga.

– Tak, ale musicie pójść ze mną na drugi brzeg. Mieszkamy o dzień drogi w górę rzeki.

– Słuchaj mały, jeśli wytropisz dla nas irbisa, dam ci dobry karabin.

Chłopak niedowierzająco spoglądał na podróżnika.

– No, więc jak? Chcesz otrzymać karabin?

Błysk szalonej radości w oczach małego Chińczyka był dostateczną odpowiedzią. Smuga poklepał go po ramieniu i rzekł:

– Za dwa dni przyjdź do naszego obozu. Znajdziesz go o godzinę drogi stąd w dół rzeki. Powiesz, że szukasz łowcy, który chce złapać panterę śnieżną.

– Dobrze, przyjdę i powiem – przytaknął Chińczyk. – Lecz co będzie, jeśli irbis odszedł już z naszych stron?

Smuga zmierzył chłopca badawczym wzrokiem, po czym powiedział:

– Jeśli nie będzie pantery, to i tak dostaniesz karabin. Jednak w obozie musisz zapewniać wszystkich, że niezawodnie doprowadzisz nas do legowiska irbisa. W jaki sposób przeprawisz się na drugą stronę rzeki?

– Przepływam promem – wyjaśnił Chińczyk.

– Czy utrzyma on kilku ludzi i konie?

– O, tak, można na nim przewieźć nawet wóz!

– A więc pamiętaj! Masz przyjść za dwa dni!

Wilmowski ostrożnie wychylił głowę z namiotu i rozejrzał się wokoło. Była jeszcze głucha noc. Nuczi, ćmiąc krótką fajeczkę, czuwał przy żarze ogniska. Obok niego spoczywało na ziemi kilka czarnych psów. W bladym świetle księżyca rysowały się kontury namiotów i wozów. W obozowisku panowała cisza, tylko od strony klatek z tygrysami płynęły urywane, tęskne pomruki, które stapiały się z poszumem wód toczonych przez szeroki Amur.

Lekka mgła słała się po ziemi.

Wilmowski czujnie nasłuchiwał przez dłuższą chwilę; cofnął się w głąb namiotu. Zamyślonym wzrokiem ogarnął swych towarzyszy. Bosman spał już w najlepsze, wygodnie rozciągnięty na polowym łóżku. Jego szeroka, wypukła pierś unosiła się w rytmicznym, spokojnym oddechu; pochrapywał. Tomek chyba także usnął; leżał w bezruchu odwrócony twarzą do ściany. Natomiast Smuga w dalszym ciągu starannie pakował juki. Właśnie odgarnął dłonią kosmyk włosów opadający mu na czoło i przysiadł na związanym worze.

Z kieszeni skórzanej bluzy wydobył tytoń. Pykając fajeczkę, obserwował zafrasowanego Wilmowskiego. Po jakimś czasie odezwał się cicho:

– Andrzeju, mógłbyś jeszcze przespać się przed świtem.

Wilmowski ciężko westchnął i odparł:

– Nie jestem senny, myśli najrozmaitsze kłębią mi się w głowie… Przecież jeśli ów Chińczyk nie zawiedzie, już dzisiaj wyruszycie w drogę… Ciężko mi będzie samemu w niepewności czekać na was!

– Tych kilkanaście dni prędko zleci. Andrzeju! Przyrzekam czuwać nad bezpieczeństwem Tomka…

– Och, przecież nie tylko o niego chodzi! Tomek i ja spłacamy dług Karskim, lecz wy dwaj…?

– Uspokój się, przyjacielu! Bosman dla przeżycia przygody poszedłby nawet do piekła! I tak nie umrze naturalną śmiercią! Tomek zaś, sam wiesz to zresztą najlepiej, jest jego bratnią duszą. Obecnie denerwuję się tylko ze względu na twoje bezpieczeństwo.

– Trzymaj ostro ich obydwu, Janie – poprosił Wilmowski, spoglądając na pogrążonego we śnie syna. – Sam również nie ryzykuj zbytnio! Nigdy bym sobie nie darował, gdyby jednemu z was przytrafiło się coś złego!

– W gorszych już bywałem opałach – odpowiedział Smuga. – Jeśli o mnie chodzi, wyruszyłem na tę wyprawę przede wszystkim przez pamięć dla mego przyrodniego brata. Wiesz przecież, jak bardzo chciał nieść pomoc zesłańcom…

Wilmowski usiadł obok Smugi. Zapalił fajkę, a następnie zapytał:

– Czy wszystko już zapakowane?

– Chyba tak, ale zróbmy jeszcze ostateczny przegląd – odpowiedział Smuga. – W tej paczce mam pięć futrzanych worów do spania. W następnej koce, trochę bielizny i podręczną apteczkę. Tutaj zaś ubranie dla naszego zesłańca, a więc: ciepłe spodnie, barani kożuszek, czapka podbita lekkim futrem, rękawice, bielizna, filcowe buty. Pod podszewką kożuszka ukryte są sztuczne wąsy, broda i peruka, które ułatwią mi odpowiednie ucharakteryzowanie się.

– Czy nie zapomniałeś o kleju? – wtrącił Wilmowski.

– Włożyłem go do kieszeni kożuszka. Następny tobół zawiera namiot, a tamten niezbędny sprzęt obozowy. Trochę zapasów żywności spakujemy przed samym odjazdem w obecności Pawłowa. Broń i amunicja również są przygotowane.

– Ile koni zamierzasz zabrać?

– Sześć, cztery do jazdy wierzchem oraz dwa luzaki do dwukołowego wozu, na który załadujemy klatkę na panterę i juki.

– To wystarczy.

– Słuchaj, Andrzeju, do powrotu Udadżalaki nie odstępuj Pawłowa ani na krok – ostrzegł Smuga. – Szczególnie pilnuj juku, w którym ukryta jest tygrysia skóra.

– Będę o tym pamiętał, Janie, możesz na mnie polegać – zapewnił Wilmowski.

Obydwaj przyjaciele naradzali się aż do samego świtu. Omawiali plan działania poszczególnych grup wyprawy, starając się przewidzieć wszelkie ewentualne przeszkody, na jakie mogli natrafić w decydującej chwili. Najwięcej trudności sprawiała im obecność agenta policji. Smuga doradzał pozbyć się go w ostateczności, nie przebierając w środkach, lecz Wilmowski, jak zwykle, kategorycznie sprzeciwił się temu. Uważał, że nikt nie ma prawa pozbawiać życia drugiego człowieka. Długo nie mogli osiągnąć porozumienia.

W końcu przerwali dyskusję, widząc, że Tomek i bosman już budzą się ze snu.

Zaledwie wykąpali się w rzece i zasiedli do posiłku, młody chiński drwal Fu Czau przybiegł z wiadomością o wytropieniu irbisa. Uzasadnione podniecenie łowców nie wzbudziło żadnych podejrzeń Pawłowa. Krainy, gdzie żył irbis, były wówczas tak samo mało znane Europejczykom, jak i to zwierzę, bardzo rzadko spotykane w ogrodach zoologicznych. Dlatego choćby tylko skóra pantery śnieżnej mogła stanowić dość cenny łup.

Na krótkiej, ożywionej naradzie łowcy postanowili zapolować na irbisa. Pawłow nie odradzał wyprawy na mandżurski brzeg, ale zalecał jak najdalej posuniętą ostrożność ze względu na grasującą w okolicy bandę chunchuzów, o której istnieniu wiedział Fu Czau. W polowaniu mieli wziąć udział: Smuga, bosman, Udadżalaka i Tomek. Nie tracąc czasu, zaczęli się przygotowywać do drogi.

Wilmowski z Pawłowem odprowadzili towarzyszy aż do miejsca przeprawy przez Amur. Miała się ona odbyć poruszanym przez koło wodne promem, sporządzonym z dwóch łodzi oraz położonej na nich drewnianej platformy. Właściciel promu, Chińczyk o kosmykowatych wąsach i brodzie, zwany był przez okolicznych mieszkańców kapitanem Wangiem.

Prymitywny prom nie mógł od razu unieść wozu, sześciu koni i ludzi. Wobec tego Wang zmuszony był dwukrotnie przepływać Amur, aby przewieźć cały tabor wyprawy.

Dopiero w porze popołudniowej prom wyruszył po raz drugi. Tomek niecierpliwie spoglądał na coraz bliższy prawy brzeg. Tam przecież znajdowała się Mandżuria[68], nie mniej groźna od rozległych krain Syberii. Od zachodu okalały ją góry Wielkiego Chinganu, od wschodu zaś nizina nad Ussuri i Góry Północnokoreańskie. Południową granicę Mandżurii stanowiło Morze Żółte, a północną właśnie Amur. Między częściowo zalesionymi górami leżała stepowa Nizina Mandżurska; tylko nad rzekami rosły lasy, w których obok tygrysów, panter, niedźwiedzi, wilków i lisów żyły dziki, sarny, jelenie oraz antylopy górskie.

[68] W nowszych czasach Mandżuria została zamieniona w urodzajny i doskonale zagospodarowany obszar uprawy pszenicy, prosa i soi. Klimat ma tu jeszcze charakter monsunowy, a więc panują susze, ubogie w śniegi zimy i upalne lata obfitujące w silne burze pyłowe rozpoczynające się opadami deszczu. Większość ludności stanowią Chińczycy. Ważniejsze miasta: Harbin, Czangczun i Mukden. Ten rozległy kraj, o powierzchni około 1 miliona km2, wchodzi w skład Chin.

Prom uporczywie walczył z prądem rzeki. Powoli zdążał ku pasowi nadrzecznego stepu, przechodzącego wąskim przedgórzem w pocięty głębokimi dolinami, piętrzący się wyniośle Wielki Chingan. Za jego północną krawędzią płynęła rzeka Argun; na zachód od niej, w odległości zaledwie około dwustu pięćdziesięciu kilometrów, leżał Nerczyńsk. Dalej na południe rozciągała się Mongolia, ojczyzna osławionego okrucieństwem Dżyngis-chana, największego zdobywcy w dziejach Azji, który na przełomie XII i XIII wieku założył potężne państwo mongolskie, siegające od Chin aż po Dunaj w Europie.

U podnóża gór pokrytych lasami zamieszkiwał Fu Czau ze swoim ojcem. Łowcy chcieli dotrzeć do ich fanzy jeszcze tego dnia, a tymczasem prom niezdarnie płynął ukosem pod prąd rzeki. Kapitan Wang, pobrzękując przypiętym do pasa kociołkiem do herbaty, niby to popędzał dwóch półnagich kulisów wprawiających w ruch koło wodne, ale sam nie kwapił się z pomocą. Pokrzykiwał, groził kijem i kręcąc się w pobliżu dwukołowego wozu, wciąż myszkował wzrokiem po umieszczonych na nim jukach.

Prom dobił w końcu do nędznej, skleconej z kilku bali przystani. Łowcy i kulisi namęczyli się porządnie przy wyładowaniu wozu na ląd. Mimo to zaraz zaprzęgli konie. Fu Czau zwinnie wspiął się na juki na wozie, łowcy dosiedli wierzchowców. Ruszyli w drogę. Wypoczęte konie raźno zdążały na południowy zachód.

O zmierzchu Smuga zarządził postój. Obawiał się zabłądzenia w bezdrożnej krainie. Spętane konie puszczono na popas; ludzie również posilili się zapasami żywności wydobytymi z juków. Gdy zwierzęta nieco wytchnęły, Fu Czau zaproponował wyruszenie w dalszą drogę. Zapewniał, że nawet z zawiązanymi oczami może trafić do swej fanzy. Łowcy po krótkim wahaniu ulegli jego namowom. Zaledwie gwiazdy rozbłysły na niebie, osiodłali konie. Podążyli ku pasmu górskiemu. Jechali stępa, gwarząc i paląc fajki.

Learn languages from TV shows, movies, news, articles and more! Try LingQ for FREE

Fu Czau Fu|Czau Fu Czau

Następny dzień przyniósł pewne wyjaśnienie dwuznacznej sytuacji, w jakiej łowcy znaleźli się po dziwnym wydarzeniu w restauracji Czan Sena. The next|day|brought|some|explanation|ambiguous|situation|in|which|hunters|found|themselves|after|strange|event|in|restaurant|Czan|Sena The next day brought some clarification to the ambiguous situation in which the hunters found themselves after the strange event at the Czan Sena restaurant. Mianowicie z samego rana Pawłow przybył po nich na statek; był nadzwyczaj ugrzeczniony i usłużny. namely|from|very|morning|Pawłow|arrived|for|them|on|ship|was|extraordinarily|polite|and|helpful Namely, early in the morning, Pawłow arrived for them at the ship; he was exceptionally polite and accommodating. Razem udali się do isprawnika, który zwrócił im paszporty, zezwolił na polowanie w całym podległym mu okręgu, a ponadto przykazał agentowi, by otoczył wyprawę staranną opieką. Together|they went|themselves|to|the inspector|who|returned|to them|passports|allowed|on|hunting|in|the entire|subordinate|to him|district|and|furthermore|commanded|the agent|to|surround|expedition|careful|care Together they went to the isprawnik, who returned their passports, allowed them to hunt in the entire district under his jurisdiction, and furthermore instructed the agent to take careful care of the expedition.

W godzinę później złożyli wizytę gubernatorowi. In|an hour|later|they paid|a visit|to the governor An hour later, they visited the governor. Ten przyjął ich w swoim prywatnym domu, w obecności trzech adiutantów. He|received|them|in|his|private|house|in|the presence|three|aides He received them in his private home, in the presence of three aides. Wypytywał o przebieg łowów, życzył powodzenia oraz zapewnił, że sprawcy wczorajszego napadu będą ujęci lada chwila i zostaną przykładnie ukarani. He inquired|about|course|of the hunt|he wished|success|and|he assured|that|perpetrators|of yesterday's|attack|will be|apprehended|any|moment|and|will be|exemplary|punished He inquired about the hunting progress, wished them success, and assured them that the perpetrators of yesterday's attack would be caught shortly and punished accordingly.

Łowcy w jak najlepszych humorach powrócili na „Sungaszę”, było bowiem zupełnie widoczne, że policja, po nieudanej prowokacji, stara się pozorami uprzejmości zatuszować własną niezręczność. The hunters|in|as|best|spirits|returned|to|Sungasza|was|for|completely|visible|that|the police|after|unsuccessful|provocation|tries|to|with the appearance of|politeness|to cover up|own|awkwardness |||||||||||||||||||||||незграбність The hunters returned to 'Sungasza' in the best of spirits, as it was quite evident that the police, after a failed provocation, were trying to mask their own awkwardness with pretenses of politeness.

Tego jeszcze popołudnia „Sungasza” odbiła od przystani w Błagowieszczeńsku i pożeglowała dalej w górę rzeki. This|yet|afternoon|Sungasza|departed|from|the dock|in|Blagoveshchensk|and|sailed|further|up|up|the river That afternoon, the "Sungasza" departed from the dock in Blagoveshchensk and sailed further upstream. Na obu brzegach Amuru rysowały się w dali skaliste, jakby o ściętych szczytach góry, porosłe wierzbami i łozą. On|both|banks|of the Amur|were outlined|themselves|in|the distance|rocky|as if|with|truncated|peaks|mountain|covered|with willows|and|with osiers On both banks of the Amur, rocky outlines resembling mountains with flat tops appeared in the distance, covered with willows and osiers. Bliżej rzeki przestrzenie leśne, zasnute w dzień niskimi czarnymi dymami, rozbłyskały w nocy czerwonymi łunami. Closer|to the river|spaces|forest|shrouded|in|day|low|black|smokes|flashed|in|night|red|waves ||||||||||||||вогняними спалахами Closer to the river, forested areas, shrouded in low black smoke during the day, burst into red flames at night. To krajowcy wzniecali ognie, zwane pałami, którymi niszczyli lasy, zamiast je karczować, lub palili trawę na łąkach dla użyźnienia gleby. The|locals|ignited|fires|called|with clubs|with which|they destroyed|forests|instead of|them|clearing|or|they burned|grass|on|meadows|for|fertilization|soil It was the locals who kindled fires, called "paly," which destroyed the forests instead of clearing them, or burned grass in the meadows to enrich the soil.

W miarę jak „Sungasza” płynęła na zachód, krajobraz pobrzeży amurskich stopniowo się zmieniał. As|measure|as|Sungasza|flowed|to|the west|landscape|of the shores|of the Amur|gradually|itself|changed As the "Sungasza" flowed westward, the landscape of the Amur shores gradually changed. Pasma górskie przybliżyły się do brzegów, zwęziła się dolina rzeki, w lasach przeważały modrzewie, sosny, białe brzozy i brzozy daurskie. |||||||||||||лиственницы|||||даурские| The mountain ranges|mountain|moved closer|reflexive particle|to|the shores|narrowed|reflexive particle|valley|of the river|In|the forests|predominated|larches|pines|white|birches|and|birches|Daurian The mountain ranges drew closer to the shores, the valley of the river narrowed, and larch, pine, white birch, and Daurian birch predominated in the forests.

Czwartego dnia, krótko po świcie, Smuga poprosił kapitana Niekrasowa o płynięcie bliżej lewego brzegu rzeki, a niebawem zatrzymanie statku. Fourth|day|shortly|after|dawn|Smuga|asked|Captain|Niekrasow|for|sailing|closer|left|bank|of the river|and|soon|stopping|of the ship On the fourth day, shortly after dawn, Smuga asked Captain Niekrasow to sail closer to the left bank of the river, and soon to stop the ship. Według obliczeń Wilmowskiego znajdowali się około dwustu pięćdziesięciu kilometrów na zachód od Błagowieszczeńska. According to|calculations|Wilmowski|were located|themselves|about|two hundred|fifty|kilometers|to the|west|from|Blagoveshchensk According to Wilmowski's calculations, they were about two hundred and fifty kilometers west of Blagoveshchensk. Stąd już tylko jakieś sto pięćdziesiąt kilometrów dzieliło ich od Ruchłowa, połączonego linią kolejową z Nerczyńskiem. From here|already|only|about|one hundred|fifty|kilometers|separated|them|from|Ruchłów|connected|line|railway|with|Nerczyńsk From here, only about one hundred and fifty kilometers separated them from Ruchłów, which was connected by a railway line to Nerchinsk.

Pawłow, nieświadom zamiarów łowców, pochwalił wybór miejsca na założenie obozu. Pawłow|unaware|intentions|hunters|praised|choice|place|for|setting up|camp Pawłow, unaware of the hunters' intentions, praised the choice of location for setting up the camp.

– Niewiele znam się na polowaniu, ale przecież słyszałem nieraz, że okolica ta jest niemal rajem dla myśliwych – mówił pochlebnie. Not much|I know|myself|on|hunting|but|after all|I have heard|many times|that|area|this|is|almost|paradise|for|hunters|he said|flatteringly – I don't know much about hunting, but I've heard many times that this area is almost a paradise for hunters – he said flatteringly. – Swego czasu polował tutaj nasz sławny podróżnik i niezrównany strzelec Mikołaj Przewalski[64]… To były katorżnik wspaniałomyślnie ułaskawiony przez cara. His|time|hunted|here|our|famous|traveler|and|unmatched|marksman|Nikolai|Przewalski|He|was|convict|magnanimously|pardoned|by|tsar – In the past, our famous traveler and unmatched marksman Nikolai Przewalski hunted here… He was a convict graciously pardoned by the tsar. Macie panowie najlepszy dowód, że u nas żadna zasługa nie pozostaje bez nagrody! You have|gentlemen|best|proof|that|at us|us|no|merit|not|remains|without|reward You gentlemen have the best proof that no merit goes unrewarded with us!

[64] Nikołaj Michajłowicz Przewalski (1839–1888) – generał, najwybitniejszy rosyjski odkrywca i badacz Azji. Nikolai|Mikhailovich|Przewalski|general|most distinguished|Russian|explorer|and|researcher|of Asia [64] Nikolai Mikhailovich Przewalski (1839–1888) – a general, the most prominent Russian explorer and researcher of Asia. W latach 1868–1869 badał Kraj Ussuryjski między dolnym Amurem a Morzem Japońskim. In|the years|he studied|Country|Ussuri|between|lower|Amur|and|Sea|Japanese In the years 1868–1869, he studied the Ussuri region between the lower Amur and the Sea of Japan. Od 1870 r. podczas czterech wypraw prowadził badania północnej części Azji Środkowej, zapoczątkowane przez Siemionowa-Tiańszańskiego. From|year|during|four|expeditions|he conducted|research|northern|part|of Asia|Central|initiated|by|| From 1870, during four expeditions, he conducted research in the northern part of Central Asia, initiated by Semenov-Tian-Shansky. Bliższe informacje o tych podróżnikach znajdzie Czytelnik w Tomku na tropach Yeti. Closer|information|about|these|travelers|will find|The reader|in|Tomek|on|the trails|Yeti Readers will find more information about these travelers in Tomek on the Trail of the Yeti.

– Lepiej już mów pan o polowaniu – przerwał mu poirytowany bosman. ||||||прервал||| Better|already|speak|sir|about|hunting|interrupted|him|irritated|bosun "You'd better talk about the hunt," the irritated bosun interrupted him.

Agent skwapliwie pokiwał głową. The agent|eagerly|nodded|his head The agent eagerly nodded his head.

– Jak więc powiedziałem, na brak zwierzyny nie będziecie, panowie, narzekać – zgodnie ciągnął dalej. As|so|I said|on|lack|of game|not|you will|gentlemen|complain|in agreement|continued|further "So as I said, you gentlemen won't complain about a lack of game," he continued. – Łatwo tu nawet znaleźć Chińczyków, którzy chętnie przeprowadzą na polowanie na drugą stronę rzeki. It's easy|here|even|to find|Chinese|who|gladly|will take|for|hunting|on|the second|side|of the river - It's easy to even find Chinese people here who are willing to take you hunting on the other side of the river. Ale taka zabawa to raczej dla wielkich ryzykantów. But|such|fun|is|rather|for|great|risk-takers But such fun is rather for big risk-takers.

– Dlaczegóż to, jeśli można zapytać – zaciekawił się bosman. why|that|if|one can|to ask|became curious|himself|bosun - Why is that, if I may ask? - the bosun became curious.

– Bo zbyt łatwo tam o spotkanie z chunchuzami[65] – wyjaśnił Pawłow. Because|too|easily|there|about|meeting|with|chunchuzas|explained|Pawłow - Because it's too easy to encounter chunchuzas there - Pawłow explained.

[65] Chunchuzi (z chiń. Chunchuzi|from|Chinese [65] Chunchuzi (from Chinese. – czerwonobrodzi lub miedzianobrodzi) – grabieżcze bandy grasujące wówczas na terenie Chin, głównie w Mandżurii. red-bearded|or|copper-bearded|predatory|gangs|operating|at that time|in|the territory|of China|mainly|in|Manchuria – red-bearded or copper-bearded) – marauding bands that were then operating in China, mainly in Manchuria.

– A cóż to znów za czort, szanowny panie? And|what|it|again|for|devil|esteemed|sir – What kind of devil is this again, dear sir? – indagował marynarz. inquired|sailor – inquired the sailor.

– To po prostu bandyci! They|just|bandits| - They are just bandits! Dla zdobycia byle drobiazgu potrafią człowieka poddać najgorszym torturom lub poderżnąć gardło. ||||||подвергнуть||||| For|obtaining|any|trifle|they are capable of|a person|subjecting|worst|tortures|or|slit|throat For the sake of obtaining even the slightest trinket, they are capable of subjecting a person to the worst tortures or slitting their throat. Nawet obecnie zdobywają się na napady po naszej stronie rzeki. Even|currently|they are daring|themselves|to|attacks|on|our|side|of the river Even now, they dare to raid on our side of the river.

– Ha, jak z tego widać, faktycznie ładne wybraliśmy miejsce na obóz – ironicznie powiedział bosman. Ha|as|from|this|видно|indeed|nice|we chose|place|for|camp|ironically|said|bosun - Ha, as you can see, we really chose a nice place for the camp - the bosun said ironically.

– Niech się pan wyzbędzie obaw! пусть|||| Let|himself|sir|rid|fears - Do not be afraid! Pochwaliłem wybór nie tylko ze względu na obfitość zwierzyny – uspokajał Pawłow. I praised|choice|not|only|due|to|on|abundance|of game|reassured|Pawłow I praised the choice not only because of the abundance of game - Pawłow reassured. – Gdy płynęliśmy rzeką, spostrzegłem kilka kilometrów stąd stanicę kozacką. When|we were sailing|down the river|I noticed|several|kilometers|from here|Cossack camp|Cossack - When we were sailing down the river, I noticed a Cossack outpost a few kilometers from here. Bliskość oddziału regularnego wojska na pewno trzyma chunchuzów w ryzach. Proximity|unit|regular|army|in|certainly|keeps|Chunchuzs|in|check The proximity of a regular army unit surely keeps the Chunchuzs in check.

– Skoro tak, to w porządku, aczkolwiek, jak się pan sam przekonałeś, nie tak łatwo nam w kaszę dmuchać, gdy jesteśmy w komplecie – odparł bosman, nieznacznie mrugając do Tomka. since|so|then|in|order|although|how|yourself|sir|by himself|convinced|not|so|easily|us|in|porridge|blow|when|we are|in|full|replied|bosun|slightly|winking|at|Tomek - If that's the case, then it's fine, although, as you have seen for yourself, it's not so easy for us to be taken lightly when we are all together - replied the bosun, slightly winking at Tomek.

W czasie tej pogawędki „Sungasza” wzięła barki na boczny hol. In|time|this|conversation|Sungasza|took|barges|for|side|tow During this conversation, the "Sungasza" took the barges on a side tow. Teraz ostrożnie przybliżała się do brzegu. Now|carefully|approached|herself|to|the shore Now it was cautiously approaching the shore. W końcu zamilkły maszyny pod pokładem; pierwsza barka niemal dotykała nabrzeża. In|the end|fell silent|machines|under|the deck|first|barge|almost|touched|the shore Finally, the machines below deck fell silent; the first barge was almost touching the quay. Szczęknęły łańcuchy zakotwiczające statek. clanked|chains|anchoring|ship The anchoring chains of the ship clanked.

Wyładunek taboru trwał do samego wieczora, toteż kapitan Niekrasow postanowił wyruszyć w dalszą drogę dopiero o świcie. Unloading|of the train|lasted|until|very|evening|so|captain|Niekrasow|decided|to depart|on|further|journey|only|at|dawn The unloading of the equipment lasted until evening, so Captain Niekrasov decided to set off on the further journey only at dawn. Opłata, jakiej zażądał za przewiezienie całej wyprawy, była bardzo niska w porównaniu z cenami biletów na statkach pasażerskich. The fee|that|he demanded|for|transporting|all|expedition|was|very|low|in|comparison|with|prices|tickets|on|ships|passenger The fee he demanded for transporting the entire expedition was very low compared to the ticket prices on passenger ships. Toteż do sumy trzystu rubli Smuga samorzutnie dołożył jeszcze jedną setkę do podziału dla załogi. Therefore|to||three hundred|rubles|Smuga|spontaneously|added|another|one|hundred|to|division|for|crew Thus, to the sum of three hundred rubles, Smuga spontaneously added another hundred to be divided among the crew.

O wschodzie słońca łowcy odprowadzili kapitana aż na holownik. At|sunrise|of the sun|the hunters|escorted|the captain|all the way|to|tugboat At sunrise, the hunters escorted the captain all the way to the tugboat. Niekrasow najdłużej żegnał się z bosmanem Nowickim. Niekrasow|longest|said goodbye|himself|with|bosun|Nowicki Niekrasow said goodbye the longest to bosun Nowicki. W ostatniej chwili, gdy marynarz zamierzał już schodzić na ląd, przytrzymał go jeszcze za ramię i rzekł: In|last|moment|when|sailor|intended|already|to go down|on|land|held|him|still|by|arm|and|said At the last moment, when the sailor was about to go ashore, he held him by the arm and said:

– Przemiły z ciebie chłop, niedźwiedziu! very nice|from|you|guy|bear – You are a lovely guy, bear! Zanim lód unieruchomi Amur, odbędę kilka rejsów w górę rzeki. Before|ice|immobilizes|Amur|I will make|several|trips|up|river|river Before the ice immobilizes the Amur, I will take a few trips upstream. Gdybyście przypadkiem mieli ochotę jeszcze raz zabrać się na pokład, wystrzelcie cztery razy w powietrze. If you (plural)|by chance|had|desire|again|time|take|reflexive particle|on|board|shoot|four|times|into|air If you happen to feel like boarding again, shoot four times into the air. Przepływając tutaj, będę pilnie lustrował brzeg… Swimming|here|I will|diligently|scan|shore As I pass by here, I will be carefully scanning the shore…

– Dobra nasza, nawet po ciemku poznam tę starą krypę – odparł bosman wesoło. |||||||старую|||| Alright|ours|even|in|the dark|I will recognize|that|old|tub|replied|bosun|cheerfully – That's good, even in the dark I will recognize that old barge – the bosun replied cheerfully. – Pan również przypadłeś mi do gustu! You (Mr)|also|appealed|to me|to|liking - You have also appealed to me!

Niekrasow pochylił się do ucha bosmana i dodał cicho: Niekrasow|leaned|himself|to|ear|bosun|and|added|quietly Niekrasow leaned towards the bosun's ear and added quietly:

– Nie dowierzajcie zbytnio uprzejmości tego policyjnego szczura. Do not|trust|too much|kindness|that|police|rat - Don't trust too much the politeness of that police rat. Wprawdzie po tej głupiej hecy w Błagowieszczeńsku wyraźnie zmienił front, ale założyłbym się, że dalej coś knuje! Although|after|this|stupid|prank|in|Blagoveshchensk|clearly|changed|front|but|I would bet|myself|that|still|something|is plotting Although he clearly changed his stance after that stupid prank in Blagoveshchensk, I would bet that he is still up to something!

– Tak pan uważasz? Yes|sir| - Do you think so?

– Tak, nie lubię, gdy policja naraz staje się zbyt grzeczna. Yes|not|I like|when|police|suddenly|becomes|too|too|polite - Yes, I don't like it when the police suddenly become too polite.

– Dobra nasza, będę go dobrze miał na oku! Good|our|I will|him|well|had|on|eye - Alright then, I'll keep a close eye on him!

„Sungasza” odpłynęła, sypiąc deszczem rozżarzonych iskier. Sungasza|sailed away|showering|with rain|glowing|sparks "Sungasza" drifted away, showering sparks of glowing embers. Łowcy zaś zebrali się na naradę, by ustalić program zajęć obozowych. The hunters|then|gathered|themselves|for|a meeting|in order to|establish|program|activities|camp The hunters gathered for a meeting to establish the camp activity program. Podział funkcji przedstawiał się następująco: The division|of functions|was presented|itself|as follows The division of functions was as follows:

trzej synowie Nucziego – doglądanie tygrysów, koni i przygotowywanie posiłków; three|sons|of Nuczi|watching over|tigers|horses|and|preparing|meals the three sons of Nuczi – overseeing the tigers, horses, and preparing meals;

Nuczi – doglądanie psów, wyszukiwanie odpowiednich terenów łowieckich; Nuczi|watching|dogs|searching|suitable|areas|hunting Nuczi – overseeing the dogs, searching for suitable hunting grounds;

Smuga, Brol i Tomek – polowanie na zwierzynę; Smuga|Brol|and|Tomek|hunting|for|game Smuga, Brol, and Tomek – hunting for game;

Brown i Udadżalaka – preparowanie skórek zabitych okazów fauny; Brown|and|Udadżalaka|preparation|skins|killed|specimens|of fauna Brown and Udadżalaka – preparing the skins of the killed specimens of fauna;

Pawłow – ogólny nadzór nad bezpieczeństwem obozu. Pawłow|general|supervision|over|safety|camp Pawłow – general supervision of the camp's safety.

Taki podział ról miał ułatwić Smudze oraz jego dwu towarzyszom upozorowanie konieczności dotarcia do Nerczyńska. Such|division|of roles|was supposed to|facilitate|Smuda|and|his|two|companions|feigning|necessity|getting|to|Nerczyńsk Such a division of roles was meant to facilitate Smuga and his two companions in faking the necessity to reach Nerczyńsk. W obecności Pawłowa musieli się liczyć z każdym słowem, podczas gdy na polowaniu poza obozem mogli swobodnie omówić szczegółowy plan działania. In|presence|Pawłow||themselves|to count|with|every|word|while|when|at|hunting|outside|camp|they could|freely|discuss|detailed|plan|action In the presence of Pawłow, they had to be careful with every word, while on the hunt outside the camp they could freely discuss the detailed action plan. Zaraz następnego ranka Smuga poprowadził swoją grupkę w górę rzeki; ptactwa było tam w bród. Right away|next|morning|Smuga|led|his|group|up|river|river|birds|was|there|in|plenty ||||||||||||||досить багато The very next morning, Smuga led his group upstream; there was plenty of birdlife there. W krótkim czasie upolowali kilka okazów, po czym zatrzymali się na odpoczynek obok przystani, gdzie kulisi gromadzili drewno na opał dla parostatków. In|short||they hunted|several|specimens|after|which|they stopped|themselves|for|rest|next to|the dock|where|dockworkers|gathered|wood|for|fuel|for|steamers |||||екземплярів||||||||||куліси|||||| In a short time, they hunted several specimens, after which they stopped to rest next to the dock, where the porters were gathering wood for fuel for the steamers.

Łowcy kupili od Chińczyków świeżo złowionego łososia. The fishermen|bought|from|the Chinese|freshly|caught|salmon The hunters bought freshly caught salmon from the Chinese. Bosman na miejscu oprawił rybę i zaczął piec na kamieniach rozgrzanych w ognisku. The fisherman|on|site|gutted|the fish|and|began|to bake|on|stones|heated|in|the campfire The fisherman prepared the fish on the spot and started to roast it on the stones heated in the fire. Smuga i Tomek gawędzili tymczasem z kulisami. Smuga|and|Tomek|chatted|meanwhile|with| Smuga and Tomek were chatting with the backstage.

Wkrótce Smuga zauważył, że jeden kilkunastoletni wyrostek wprost nie odrywa wzroku od opartego o drzewo sztucera zaopatrzonego w lunetkę. Soon|Smuga|noticed|that|one|teenager|boy|directly|not|takes|eyes|from|resting|against|tree|rifle|equipped|with|scope Soon, Smuga noticed that a teenager was staring intently at the rifle propped against the tree, equipped with a scope.

– Widzę, że umiesz ocenić zalety dobrej broni – zagadnął chłopca. I see|that|you can|evaluate|advantages|good|weapon|he asked|the boy "I see you know how to appreciate the advantages of a good weapon," he addressed the boy. – Z mojego sztucera można skutecznie strzelać nawet do celu po drugiej stronie rzeki. From|my|rifle|one can|effectively|shoot|even|at|target|across|second|side|river - I can effectively shoot from my rifle even at a target on the other side of the river. Proszę, spójrz! Please|look Please, look!

Mówiąc to, uniósł sztucer do ramienia. Saying|that|he raised|rifle|to|shoulder Saying this, he raised the rifle to his shoulder. Chłopak skwapliwie pochylił głowę ku lunecie. The boy|eagerly|lowered|his head|towards|moon The boy eagerly leaned his head towards the scope. Przymknął jedno oko. He closed|one|eye He closed one eye. Z zapartym tchem spoglądał na odległy łańcuch górski na przeciwległym brzegu Amuru. With|bated|breath|he gazed|at|distant|range|mountain|on|opposite|bank|of the Amur With bated breath, he gazed at the distant mountain range on the opposite bank of the Amur.

– Cudowna broń – szepnął w żargonie rosyjsko-chińskim. Wonderful|weapon|whispered|in|jargon|| "Wonderful weapon," he whispered in Russo-Chinese jargon. – Gdybyśmy mieli taką strzelbę, nawet mój stary ojciec mógłby jeszcze polować, a chunchuzi nie odważyliby się zbliżać do naszej fanzy[66]… If we|had|such|shotgun|even|my|old|father|could|still|hunt|and|chunchuzis|not|would dare|themselves|to approach|to|our|farm "If we had such a rifle, even my old father could still hunt, and the chunchuzi wouldn't dare to approach our fanzy..."

[66] Fanza – dom chiński. Fanza|house|Chinese [66] Fanza - Chinese house.

– Czy bandyci tak często was niepokoją? Do|bandits|so|often|you|disturb - Do bandits bother you often? – zapytał chłopca Smuga. asked|the boy|Smuga - asked the boy Smuga.

Chińczyk spłoszonym wzrokiem musnął twarz podróżnika, opuścił głowę. The Chinese man|startled|with his gaze|brushed|face|of the traveler|lowered|his head The Chinese man, with a frightened look, brushed the traveler's face and lowered his head.

– Teraz rzadziej przychodzą… Nie mają już co zabierać, bo prawie nic nie posiadamy… – odparł cicho. Now|less often|they come|No|they have|anymore|anything|to take|because|almost|nothing|not|we possess|he replied|quietly – They come less often now... They have nothing to take anymore, because we own almost nothing... – he replied quietly.

Zachęcony przez Tomka, opowiedział smutną historię swej rodziny. Encouraged|by||he told|sad|story|his|family Encouraged by Tomek, he told the sad story of his family.

Mieszkali na mandżurskim brzegu Amuru, w wioszczynie u stóp gór porosłych bujnym lasem. |||||в|в Восчине|||||| They lived|on|Manchurian|bank|of the Amur|in|village|at|the foot|of the mountains|covered|lush|forest They lived on the Manchurian bank of the Amur, in a small village at the foot of the mountains covered with lush forest. Matka z pomocą dzieci uprawiała małe poletko położone tuż za fanzą, a ojciec polował na antylopy, sobole, lisy i wiewiórki. The mother|with|help|children|cultivated|small|field|located|just|behind|fence|and|father|hunted|for|antelopes|sables||and|squirrels ||||||поле||||||||||||| His mother, with the help of the children, cultivated a small plot of land located just behind the fence, while his father hunted antelopes, sables, foxes, and squirrels. Ojciec był odważnym myśliwym; nie bał się nawet panter śnieżnych[67], które w zimie schodziły z wyżyn Azji Środkowej. ||||||||||которые||||||| The father|was|brave|hunter|not|feared|himself|even|snow leopards|snow|which|in|winter|descended|from|highlands|Asia|Central The father was a brave hunter; he was not afraid even of snow leopards, which descended from the highlands of Central Asia in winter. Pewnego dnia w pobliskich górach zagnieździła się banda chunchuzów. One|day|in|nearby|mountains|settled|herself|gang|chunchuz One day, a band of chunchuz settled in the nearby mountains. Odtąd co jakiś czas najeżdżała wioskę i bezlitośnie łupiła mieszkańców. From then on|every|some|time|invaded|the village|and|ruthlessly|plundered|the inhabitants From then on, they periodically raided the village and ruthlessly plundered the inhabitants. Pozostawiała im jedynie tyle, by nie pomarli z głodu i mogli dalej pracować. She left|them|only|so much|so that|not|would die|from|hunger|and|they could|further|work They left them only enough to avoid starving and to continue working.

[67] Tak zwana pantera śnieżna, czyli irbis (Felis uncia) osiąga wzrost pantery, lecz żyje w zimniejszych okolicach. So|called|panther|snow|that is|snow leopard|||reaches|size|of the panther|but|lives|in|colder|regions The so-called snow leopard, or irbis (Felis uncia), reaches the size of a leopard but lives in colder regions. Ojczyzną irbisa są góry Azji Środkowej, poczynając od Turkiestanu aż po Amur. The homeland|irbis|are|mountains|of Asia|Central||from|Turkestan|all the way|to|Amur The homeland of the irbis is the mountains of Central Asia, from Turkestan to the Amur. W Himalajach żyje częściej po stronie tybetańskiej niż indyjskiej, gdzie podczas lata przebywa na bardzo dużych wysokościach, w zimie zaś schodzi poniżej 3000 m. In|the Himalayas|lives|more often|on|the side|Tibetan|than|Indian|where|during|summer|stays|at|very|high|altitudes|in|winter|on the other hand|descends|below|m In the Himalayas, it is more often found on the Tibetan side than the Indian side, where during the summer it resides at very high altitudes, while in winter it descends below 3000 m.

– Raz, gdy mój ojciec poszedł sprawdzić sidła zastawione na wiewiórki, chunchuzi znów wpadli do wioski – mówił młodzieniec. Once|when|my|father|went|to check|traps|set|for|squirrels|chunchuzis|again|they rushed|into|the village|said|young man - Once, when my father went to check the traps set for squirrels, the chunchuzi again entered the village - said the young man. – Byli bardzo rozgniewani po porażce, jaką ponieśli w walce z Kozakami na rosyjskim brzegu. They were|very|angry|after|defeat|that|they suffered|in|battle|against|the Cossacks|on|Russian|shore – They were very angry after the defeat they suffered in the fight against the Cossacks on the Russian shore. Zabrali prawie wszystką żywność, a potem zażądali od mieszkańców wioski wyznaczenia dziesięciu młodych mężczyzn, którzy mieli zastąpić poległych członków bandy. They took|almost|all|food|and|then|demanded|from|residents|of the village|designating|ten|young|men|who|were to|replace|fallen|members|of the gang They took almost all the food, and then demanded that the villagers designate ten young men to replace the fallen members of the gang. Nikt nie chciał do nich przystać, więc zaczęli palić fanzy i mordować. Nobody|not|wanted|to|them|join|so|they started|to burn|fanzines|and|to kill No one wanted to join them, so they started burning houses and killing. Doprowadzeni do ostateczności mieszkańcy wioski rzucili się na chunchuzów. Driven|to|desperation|residents|of the village|threw|themselves|at|the chunchuzs Driven to desperation, the villagers attacked the chunchuzs. Niewielu uratowało swe życie. Few|saved|their|life Few saved their lives.

Młodzieniec zamilkł na chwilę. The young man|fell silent|for|a moment The young man fell silent for a moment. Potem mówił jeszcze ciszej: Then|he spoke|even|quieter Then he spoke even more quietly:

– Miałem wówczas zaledwie siedem lat… Widziałem, jak zabijali moją matkę, braci i siostry… Przerażony zemdlałem; w ten sposób uniknąłem śmierci. I was|then|only|seven|years|I saw|how|they killed|my|mother|brothers|and|sisters|Terrified|I fainted|in|this|way|I avoided|death – I was only seven years old at the time... I saw them kill my mother, brothers, and sisters... Terrified, I fainted; in this way, I avoided death. Ojciec po powrocie do domu znalazł mnie na wpół przytomnego. The father|after|returning|to|home|found|me|in|half|conscious Father found me half-conscious when he returned home. Pochował zabitych obok fanzy. He buried|the dead|next to|the fence |||фанзи He buried the dead next to the house. Teraz nie może polować tak jak dawniej. Now|not|can|hunt|as|like|in the past Now he cannot hunt like he used to. Wypłakał oczy, źle widzi. He cried out|eyes|badly|sees He cried his eyes out, he sees poorly. Żyjemy z mojej pracy przy wyrębie drzewa. We live|from|my|work|in|logging|tree We live off my work in tree felling.

– A co się stało z chunchuzami? And|what|reflexive pronoun|happened|with|chunchuzas – What happened to the chunchuzas? Czy nie próbowaliście zemścić się na nich? Did|not|you (plural) tried|to take revenge|on them|on|them Did you not try to take revenge on them? – zapytał Tomek wzburzonym głosem. asked|Tomek|agitated|voice – Tom asked in an agitated voice.

– Nie miał kto walczyć, prawie wszyscy mężczyźni wyginęli – odparł Chińczyk. No|had|who|to fight|almost|all|men|perished|replied|Chinese "There was no one to fight, almost all the men perished," replied the Chinese. – Potem przyszła inna banda, pobili się między sobą. Then|another|different|gang|fought|each other|among|themselves "Then another gang came, they fought among themselves." Jedni odchodzą, drudzy przybywają! Some|leave|others|arrive "Some leave, others arrive!"

Pochylił się ku Tomkowi i dodał szeptem: He leaned|himself|towards|Tomek|and|added|in a whisper He leaned towards Tomek and added in a whisper:

– Odkładam część z każdego zarobku. I save|part|from|each|income - I set aside a part of every earnings. Gdy palę kadzidło na domowym ołtarzyku, zawsze mówię matce i rodzeństwu, ile już uskładałem na kupno karabinu… When|I burn|incense|on|home|altar|always|I tell|my mother|and|my siblings|how much|already|I have saved|for|purchase|of the rifle When I burn incense on the home altar, I always tell my mother and siblings how much I have saved up for buying a rifle...

– Dużo ci jeszcze brakuje? A lot|to you|still|are missing - Are you still far from your goal? – zapytał Smuga. asked|Smuga - Smuga asked.

– Karabin drogi, a ojciec musi jeść. The rifle|expensive|and|father|must|eat - The rifle is expensive, but father has to eat. Ale za parę lat kupię karabin! But|in|a few|years|I will buy|rifle But in a few years, I will buy a rifle!

– Zuch chłopak z ciebie – pochwalił Smuga. great|boy|from|you|praised|Smuga - You're a brave boy - Smuga praised. – Czy umiesz tropić zwierzynę? Do|you know how to|track|game - Do you know how to track game?

– O, tak! Oh|yes - Oh, yes! Ojciec mnie uczył! Father|me|taught My father taught me!

– Może wobec tego podejmiesz się wytropić dla nas panterę śnieżną? Maybe|in light of|this|you will undertake|to|track down|for|us|snow leopard|snow - Maybe you will take on tracking the snow leopard for us? – zaproponował. he proposed - he suggested.

– Gdy byłem w domu kilka dni temu, ojciec mówił mi, że w okolicy włóczy się pantera. When|I was|at|home|a few|days|ago|father|told|me|that|in|the area|wanders|around|panther - When I was at home a few days ago, my father told me that a panther is roaming around the area. Porwała naszego prosiaka. She kidnapped|our|piglet It took our piglet.

– Czy zechcesz nam pomóc zapolować na nią? Will|you want|us|to help|to hunt|for|her - Will you help us hunt it down? – nalegał Smuga. insisted|Smuga - insisted Smuga.

– Tak, ale musicie pójść ze mną na drugi brzeg. Yes|but|you must|go|with|me|to|second|bank - Yes, but you have to come with me to the other shore. Mieszkamy o dzień drogi w górę rzeki. We live|a|day|drive|in|up|the river We live a day's journey upstream.

– Słuchaj mały, jeśli wytropisz dla nas irbisa, dam ci dobry karabin. Listen|little one|if|you track down|for|us|ibex|I will give|you|good|rifle - Listen kid, if you track down an ibex for us, I'll give you a good rifle.

Chłopak niedowierzająco spoglądał na podróżnika. The boy|incredulously|looked|at|the traveler The boy looked at the traveler in disbelief.

– No, więc jak? No|so|how - So, how? Chcesz otrzymać karabin? Do you want|to receive|rifle Do you want to get a rifle?

Błysk szalonej radości w oczach małego Chińczyka był dostateczną odpowiedzią. The flash|of crazy|joy|in|the eyes|little|Chinese|was|sufficient| The flash of crazy joy in the eyes of the little Chinese boy was a sufficient answer. Smuga poklepał go po ramieniu i rzekł: Smuga|patted|him|on|shoulder|and|said Smuga patted him on the shoulder and said:

– Za dwa dni przyjdź do naszego obozu. In|two|days|come|to|our|camp - Come to our camp in two days. Znajdziesz go o godzinę drogi stąd w dół rzeki. You will find|him|about|hour|drive|from here|in|down|the river You will find it an hour's walk down the river. Powiesz, że szukasz łowcy, który chce złapać panterę śnieżną. You will say|that|you are looking for|hunter|who|wants|to catch|snow leopard|snow You will say that you are looking for a hunter who wants to catch a snow leopard.

– Dobrze, przyjdę i powiem – przytaknął Chińczyk. Okay|I will come|and|I will tell|nodded|the Chinese man - Alright, I will come and say that - the Chinese man nodded. – Lecz co będzie, jeśli irbis odszedł już z naszych stron? But|what|will be|if|snow leopard|has left|already|from|our|areas – But what will happen if the snow leopard has already left our lands?

Smuga zmierzył chłopca badawczym wzrokiem, po czym powiedział: Smuga|measured|the boy|inquisitive|gaze|after|which|said Smuga measured the boy with a scrutinizing gaze, then said:

– Jeśli nie będzie pantery, to i tak dostaniesz karabin. If|not|there will be|panther|then|and|still|you will receive|rifle – If there is no leopard, you will still get a rifle. Jednak w obozie musisz zapewniać wszystkich, że niezawodnie doprowadzisz nas do legowiska irbisa. However|in|the camp|you must|assure|everyone|that|reliably|you will lead|us|to|den|snow leopard However, in the camp, you must assure everyone that you will reliably lead us to the snow leopard's den. W jaki sposób przeprawisz się na drugą stronę rzeki? In|what|way|will you cross|yourself|to|second|side|of the river How will you get across to the other side of the river?

– Przepływam promem – wyjaśnił Chińczyk. I cross|by ferry|explained|the Chinese man - I cross by ferry - explained the Chinese man.

– Czy utrzyma on kilku ludzi i konie? Does|he keep|he|several|people|and|horses - Will it hold several people and horses?

– O, tak, można na nim przewieźć nawet wóz! Oh|yes|you can|on|it|transport|even|cart - Oh, yes, you can even transport a cart on it!

– A więc pamiętaj! So|then|remember - So remember! Masz przyjść za dwa dni! You have|to come|in|two|days You have to come in two days!

Wilmowski ostrożnie wychylił głowę z namiotu i rozejrzał się wokoło. Wilmowski|cautiously|leaned out|head|from|tent|and|looked around|himself|around Wilmowski cautiously peeked his head out of the tent and looked around. Była jeszcze głucha noc. It was|still|deaf|night It was still a deafening night. Nuczi, ćmiąc krótką fajeczkę, czuwał przy żarze ogniska. Nuczi|puffing|short|pipe|kept watch|by|embers|campfire Nuczi, puffing on a short pipe, kept watch by the glow of the campfire. Obok niego spoczywało na ziemi kilka czarnych psów. Next to|him|lay|on|the ground|several|black|dogs Next to him lay several black dogs on the ground. W bladym świetle księżyca rysowały się kontury namiotów i wozów. In|pale|light|of the moon|the outlines|themselves|contours|of tents|and|of wagons In the pale light of the moon, the outlines of tents and wagons could be seen. W obozowisku panowała cisza, tylko od strony klatek z tygrysami płynęły urywane, tęskne pomruki, które stapiały się z poszumem wód toczonych przez szeroki Amur. In|the campsite|prevailed|silence|only|from|the side|of the cages|with|tigers|flowed|interrupted|longing|growls|which|merged|together|with|the rustle|of the waters|flowing|through|wide|Amur There was silence in the camp, only from the direction of the cages with tigers came intermittent, longing growls that blended with the rustling of the waters flowing through the wide Amur.

Lekka mgła słała się po ziemi. Light|fog|spread|itself|over|ground A light fog was spreading over the ground.

Wilmowski czujnie nasłuchiwał przez dłuższą chwilę; cofnął się w głąb namiotu. Wilmowski|attentively|listened|for|longer|moment|he stepped back|himself|in|depth|the tent Wilmowski listened attentively for a while; he stepped back deeper into the tent. Zamyślonym wzrokiem ogarnął swych towarzyszy. thoughtful|gaze|encompassed|his|companions With a thoughtful gaze, he surveyed his companions. Bosman spał już w najlepsze, wygodnie rozciągnięty na polowym łóżku. The Bosman|slept|already|in|soundly|comfortably|stretched out|on|field|bed The bosun was already sleeping soundly, comfortably stretched out on the camp bed. Jego szeroka, wypukła pierś unosiła się w rytmicznym, spokojnym oddechu; pochrapywał. His|wide|bulging|chest|rose|reflexive pronoun|in|rhythmic|calm|breath|he snored His broad, convex chest rose and fell with a rhythmic, calm breath; he was snoring. Tomek chyba także usnął; leżał w bezruchu odwrócony twarzą do ściany. Tomek|probably|also|fell asleep|he lay|in|stillness|turned|face|to|the wall Tomek had probably fallen asleep too; he lay still, facing the wall. Natomiast Smuga w dalszym ciągu starannie pakował juki. However|Smuga|in|further|continuation|carefully|packed|packsaddle Meanwhile, Smuga was still carefully packing the saddlebags. Właśnie odgarnął dłonią kosmyk włosów opadający mu na czoło i przysiadł na związanym worze. только что|||прядь|||||||||| Just|brushed aside|with his hand|strand|of hair|falling|on him|on|forehead|and|he squatted|on|tied|sack He had just brushed a strand of hair falling over his forehead and sat down on the tied-up sack.

Z kieszeni skórzanej bluzy wydobył tytoń. From|the pocket|leather|hoodie|he took out|tobacco He pulled out tobacco from the pocket of his leather jacket. Pykając fajeczkę, obserwował zafrasowanego Wilmowskiego. Puffing|little pipe|observed|worried|Wilmowski Puffing on his pipe, he observed the troubled Wilmowski. Po jakimś czasie odezwał się cicho: After|some|time|he spoke|to himself|quietly After a while, he spoke quietly:

– Andrzeju, mógłbyś jeszcze przespać się przed świtem. Andrew|you could|still|sleep|reflexive particle|before|dawn – Andrzej, you could still get some sleep before dawn.

Wilmowski ciężko westchnął i odparł: Wilmowski|heavily|sighed|and|replied Wilmowski sighed heavily and replied:

– Nie jestem senny, myśli najrozmaitsze kłębią mi się w głowie… Przecież jeśli ów Chińczyk nie zawiedzie, już dzisiaj wyruszycie w drogę… Ciężko mi będzie samemu w niepewności czekać na was! I|am|sleepy|thoughts|various|swirl|in me|themselves|in|head|After all|if|that|Chinese man|not|fails|already|today|you will set out|on|journey|Hard|to me|will be|alone|in|uncertainty|to wait|for|you – I am not sleepy, various thoughts are swirling in my head... After all, if that Chinese man does not fail, you will set off on your journey today... It will be hard for me to wait for you in uncertainty all alone!

– Tych kilkanaście dni prędko zleci. These|several|days|quickly|will pass – Those few days will pass quickly. Andrzeju! Andrew Andrzej! Przyrzekam czuwać nad bezpieczeństwem Tomka… I promise|to watch|over|safety|Tomek I promise to watch over Tomek's safety…

– Och, przecież nie tylko o niego chodzi! Oh|after all|not|only|about|him|matters – Oh, it's not just about him! Tomek i ja spłacamy dług Karskim, lecz wy dwaj…? Tomek|and|I|we repay|debt|Karski|but|you|two Tomek and I are repaying the debt to the Karskis, but you two…?

– Uspokój się, przyjacielu! Calm down|yourself|friend – Calm down, my friend! Bosman dla przeżycia przygody poszedłby nawet do piekła! Bosman|for|experiencing|adventure|would go|even|to|hell Bosman would go to hell for the sake of an adventure! I tak nie umrze naturalną śmiercią! He|so|not|will die|natural|death And he won't die a natural death anyway! Tomek zaś, sam wiesz to zresztą najlepiej, jest jego bratnią duszą. Tomek|on the other hand|himself|you know|it|besides|best|is|his|brotherly|soul Tomek, as you know best, is his soulmate. Obecnie denerwuję się tylko ze względu na twoje bezpieczeństwo. Currently|I worry|myself|only|due|regard|for|your|safety Currently, I am only worried about your safety.

– Trzymaj ostro ich obydwu, Janie – poprosił Wilmowski, spoglądając na pogrążonego we śnie syna. Hold|tightly|them|both|Jan|asked|Wilmowski|looking|at|immersed|in|sleep|son "Hold them both tightly, Janek," Wilmowski asked, looking at his son, who was lost in sleep. – Sam również nie ryzykuj zbytnio! I|also|not|risk|too much "Don't take too many risks yourself!" Nigdy bym sobie nie darował, gdyby jednemu z was przytrafiło się coś złego! Never|I would|to myself|not|forgiven|if|to one|of|you|happened|to|something|bad "I would never forgive myself if something bad happened to one of you!"

– W gorszych już bywałem opałach – odpowiedział Smuga. In|worse|already|had been|troubles|answered|Smuga "I've been in worse trouble before," Smuga replied. – Jeśli o mnie chodzi, wyruszyłem na tę wyprawę przede wszystkim przez pamięć dla mego przyrodniego brata. If|about|me|concerns|I set out|on|this|expedition|||for|memory|for|my|step|brother - As far as I'm concerned, I embarked on this expedition primarily in memory of my half-brother. Wiesz przecież, jak bardzo chciał nieść pomoc zesłańcom… You know|after all|how|much|wanted|to carry|help|to the exiles You know how much he wanted to help the exiles...

Wilmowski usiadł obok Smugi. Wilmowski|sat|next to|Smuga Wilmowski sat down next to Smuga. Zapalił fajkę, a następnie zapytał: He lit|a pipe|and|then|asked He lit his pipe and then asked:

– Czy wszystko już zapakowane? Is|everything|already|packed – Is everything packed?

– Chyba tak, ale zróbmy jeszcze ostateczny przegląd – odpowiedział Smuga. Maybe|yes|but|let's do|one more|final|review|answered|Smuga – I think so, but let's do a final check – replied Smuga. – W tej paczce mam pięć futrzanych worów do spania. In|this|package|I have|five|furry|bags|for|sleeping – In this package, I have five fur sleeping bags. W następnej koce, trochę bielizny i podręczną apteczkę. In|next|blankets|a little|underwear|and|portable|first aid kit In the next one, there are blankets, some underwear, and a first aid kit. Tutaj zaś ubranie dla naszego zesłańca, a więc: ciepłe spodnie, barani kożuszek, czapka podbita lekkim futrem, rękawice, bielizna, filcowe buty. Here|on the other hand||for|our|exile|and|so|warm|trousers|sheep|fur coat|hat|lined|light|fur|gloves|underwear|felt|shoes Here is the clothing for our exile, so: warm pants, a sheepskin coat, a hat lined with light fur, gloves, underwear, felt shoes. Pod podszewką kożuszka ukryte są sztuczne wąsy, broda i peruka, które ułatwią mi odpowiednie ucharakteryzowanie się. ||||||усы|||||||||себя Under|the lining|sheepskin coat|hidden|are|artificial|mustache|beard|and|wig|which|will make easier|me|appropriate|characterization|myself ||||||||||||||перевтілення| Hidden under the lining of the coat are fake mustaches, a beard, and a wig, which will help me with the appropriate disguise.

– Czy nie zapomniałeś o kleju? Did|not|you forget|about|glue ||||клеї - Did you forget about the glue? – wtrącił Wilmowski. interrupted|Wilmowski - Wilmowski interjected.

– Włożyłem go do kieszeni kożuszka. I put|it|into|pocket|sheepskin coat - I put it in the pocket of my sheepskin coat. Następny tobół zawiera namiot, a tamten niezbędny sprzęt obozowy. The next|backpack|contains|tent|and|that one|necessary|equipment|camping The next bundle contains a tent, and that one has the necessary camping equipment. Trochę zapasów żywności spakujemy przed samym odjazdem w obecności Pawłowa. A little|of supplies|food|we will pack|before|the very|departure|in|the presence of|Pawłow We will pack some food supplies just before departure in the presence of Pawłow. Broń i amunicja również są przygotowane. The weapon|and|ammunition|also|are|prepared Weapons and ammunition are also prepared.

– Ile koni zamierzasz zabrać? How many|horses|do you plan|to take - How many horses are you planning to take?

– Sześć, cztery do jazdy wierzchem oraz dwa luzaki do dwukołowego wozu, na który załadujemy klatkę na panterę i juki. Six|four|for|riding|horseback|and|two|pack animals|for|two-wheeled|cart|on|which|we will load|cage|for|panther|and|packs - Six, four for riding and two loose ones for the two-wheeled cart, on which we will load the cage for the panther and the packs.

– To wystarczy. It|is enough - That will be enough.

– Słuchaj, Andrzeju, do powrotu Udadżalaki nie odstępuj Pawłowa ani na krok – ostrzegł Smuga. Listen|Andrzej|until|return|Udadżalaki|not|leave|Pawłow|not even|for|step|warned|Smuga - Listen, Andrzej, until we return from Udadżalaki, don't let Pawłow out of your sight – warned Smuga. – Szczególnie pilnuj juku, w którym ukryta jest tygrysia skóra. Especially|watch|box|in|which|hidden|is|tiger|skin – Especially keep an eye on the yew, where the tiger skin is hidden.

– Będę o tym pamiętał, Janie, możesz na mnie polegać – zapewnił Wilmowski. I will|about|it|remember|Jan|you can|on|me|rely|assured|Wilmowski – I will remember that, Jan, you can count on me – assured Wilmowski.

Obydwaj przyjaciele naradzali się aż do samego świtu. Both|friends|consulted|each other|until|to|the very|dawn Both friends conferred until dawn. Omawiali plan działania poszczególnych grup wyprawy, starając się przewidzieć wszelkie ewentualne przeszkody, na jakie mogli natrafić w decydującej chwili. They discussed|plan|actions|individual|groups|expedition|trying|to|foresee|all|potential|obstacles|at|which|they could|encounter|in|decisive|moment They discussed the action plan of the individual expedition groups, trying to anticipate any potential obstacles they might encounter at a crucial moment. Najwięcej trudności sprawiała im obecność agenta policji. The most|difficulties|caused|them|presence|agent|police The presence of a police agent caused them the most difficulties. Smuga doradzał pozbyć się go w ostateczności, nie przebierając w środkach, lecz Wilmowski, jak zwykle, kategorycznie sprzeciwił się temu. Smuga|advised|to get rid of|himself|him|in|extreme necessity|not|being picky|in|means|but|Wilmowski|as|usual|categorically|opposed|himself|to this Smuga advised to get rid of him as a last resort, not being picky about the means, but Wilmowski, as usual, categorically opposed this. Uważał, że nikt nie ma prawa pozbawiać życia drugiego człowieka. He believed|that|no one|not|has|right|to deprive|of life|another|human He believed that no one has the right to take another person's life. Długo nie mogli osiągnąć porozumienia. For a long time|not|could|reach|agreement They could not reach an agreement for a long time.

W końcu przerwali dyskusję, widząc, że Tomek i bosman już budzą się ze snu. In|the end|they interrupted|the discussion|seeing|that|Tomek|and|the bosun|already|they wake|up|from|sleep Finally, they interrupted the discussion, seeing that Tomek and the bosun were already waking up from their sleep.

Zaledwie wykąpali się w rzece i zasiedli do posiłku, młody chiński drwal Fu Czau przybiegł z wiadomością o wytropieniu irbisa. Barely|they bathed|themselves|in|the river|and|they sat down|to|the meal|young|Chinese|lumberjack|Fu|Chao|ran|with|news|about|tracking|snow leopard Just after they bathed in the river and sat down for a meal, the young Chinese lumberjack Fu Czau ran in with news of having tracked the snow leopard. Uzasadnione podniecenie łowców nie wzbudziło żadnych podejrzeń Pawłowa. justified|excitement|hunters|not|raised|any|suspicions|Pawłow The justified excitement of the hunters did not raise any suspicions in Pawłow. Krainy, gdzie żył irbis, były wówczas tak samo mało znane Europejczykom, jak i to zwierzę, bardzo rzadko spotykane w ogrodach zoologicznych. The lands|where|lived|snow leopard|were|at that time|so|the same|little|known|to Europeans|as|and|that|animal|very|rarely|encountered|in|gardens|zoological The lands where the snow leopard lived were at that time as little known to Europeans as the animal itself, which was very rarely seen in zoos. Dlatego choćby tylko skóra pantery śnieżnej mogła stanowić dość cenny łup. Therefore|even if|only|skin|of the panther|snow leopard|could|constitute|quite|valuable|prey Therefore, even just the skin of the snow leopard could be quite a valuable prize.

Na krótkiej, ożywionej naradzie łowcy postanowili zapolować na irbisa. At|short|lively|meeting|hunters|decided|to hunt|for|snow leopard In a short, lively meeting, the hunters decided to hunt the snow leopard. Pawłow nie odradzał wyprawy na mandżurski brzeg, ale zalecał jak najdalej posuniętą ostrożność ze względu na grasującą w okolicy bandę chunchuzów, o której istnieniu wiedział Fu Czau. Pawłow|not|discouraged|expedition|to|Manchurian|shore|but|advised|as|farthest|advanced|caution|due|regard|to|prowling|in|the area|gang|chunchuz|about|whose|existence|knew|Fu|Czau Pawłow did not discourage the expedition to the Manchurian coast, but recommended exercising as much caution as possible due to a gang of chunchuzs roaming the area, of which Fu Czau was aware. W polowaniu mieli wziąć udział: Smuga, bosman, Udadżalaka i Tomek. In|the hunt|were|to take|part|Smuga|bosun|Udadżalaka|and|Tomek The following were to participate in the hunt: Smuga, the bosun, Udadżalaka, and Tomek. Nie tracąc czasu, zaczęli się przygotowywać do drogi. Not|wasting|time|they began|themselves|to prepare|for|journey Without wasting time, they began to prepare for the journey.

Wilmowski z Pawłowem odprowadzili towarzyszy aż do miejsca przeprawy przez Amur. Wilmowski|with|Pawłow|escorted|companions|all the way|to|the place|crossing|over|Amur Wilmowski and Pawłow accompanied their companions to the crossing point over the Amur. Miała się ona odbyć poruszanym przez koło wodne promem, sporządzonym z dwóch łodzi oraz położonej na nich drewnianej platformy. It was to|reflexive particle||take place|propelled|by|wheel|water|ferry|constructed|from|two|boats|and|situated|on|them|wooden|platform It was to take place on a ferry powered by a paddle wheel, made from two boats and a wooden platform placed on them. Właściciel promu, Chińczyk o kosmykowatych wąsach i brodzie, zwany był przez okolicznych mieszkańców kapitanem Wangiem. The owner|of the ferry|Chinese man|with|curly|mustache|and|beard|was called|||local|residents|Captain|Wang The owner of the ferry, a Chinese man with curly mustaches and a beard, was referred to by the local residents as Captain Wang.

Prymitywny prom nie mógł od razu unieść wozu, sześciu koni i ludzi. Primitive|ferry|not|could|right|away|lift|wagon|six|horses|and|people The primitive ferry could not immediately lift the wagon, six horses, and people. Wobec tego Wang zmuszony był dwukrotnie przepływać Amur, aby przewieźć cały tabor wyprawy. In light of|this|Wang|forced|was|twice|to swim across|Amur River|in order to|transport|all|equipment|expedition As a result, Wang was forced to cross the Amur twice to transport the entire expedition's convoy.

Dopiero w porze popołudniowej prom wyruszył po raz drugi. Only|in|the time|afternoon|ferry|departed|for|the|second Only in the afternoon did the ferry set off for the second time. Tomek niecierpliwie spoglądał na coraz bliższy prawy brzeg. Tomek|impatiently|looked|at|increasingly|closer|right|bank Tomek impatiently looked at the increasingly closer right bank. Tam przecież znajdowała się Mandżuria[68], nie mniej groźna od rozległych krain Syberii. There|after all|was located|reflexive particle|Manchuria|not|less|dangerous|than|vast|lands|Siberia There was Manchuria there, no less dangerous than the vast lands of Siberia. Od zachodu okalały ją góry Wielkiego Chinganu, od wschodu zaś nizina nad Ussuri i Góry Północnokoreańskie. From|the west|were surrounding|her|mountains|of Greater|Chingan|from|the east|on the other hand|plain|above|Ussuri River|and|Mountains|North Korean To the west, it was surrounded by the Greater Chingan Mountains, and to the east by the Ussuri Lowland and the North Korean Mountains. Południową granicę Mandżurii stanowiło Morze Żółte, a północną właśnie Amur. Southern|border|of Manchuria|was constituted by|Sea|Yellow|and|northern|just|Amur The southern border of Manchuria was the Yellow Sea, and the northern one was the Amur. Między częściowo zalesionymi górami leżała stepowa Nizina Mandżurska; tylko nad rzekami rosły lasy, w których obok tygrysów, panter, niedźwiedzi, wilków i lisów żyły dziki, sarny, jelenie oraz antylopy górskie. Between|partially|forested|mountains|lay|steppe|Plain|Manchurian|only|along|rivers|grew|forests|in|which|next to|tigers|leopards|bears|wolves|and|foxes|lived|wild boars|roe deer|deer|and|antelopes|mountain Between the partially forested mountains lay the steppe Manchurian Lowland; only along the rivers did forests grow, where alongside tigers, panthers, bears, wolves, and foxes lived wild boars, roe deer, deer, and mountain antelopes.

[68] W nowszych czasach Mandżuria została zamieniona w urodzajny i doskonale zagospodarowany obszar uprawy pszenicy, prosa i soi. In|modern|times|Manchuria|was|transformed|into|fertile|and|perfectly|developed|area|cultivation|of wheat|of millet|and|of soy [68] In modern times, Manchuria has been transformed into a fertile and well-developed area for the cultivation of wheat, millet, and soybeans. Klimat ma tu jeszcze charakter monsunowy, a więc panują susze, ubogie w śniegi zimy i upalne lata obfitujące w silne burze pyłowe rozpoczynające się opadami deszczu. The climate|has|here|still|character|monsoon|and|so|prevail|droughts|poor|in|snow|winters|and|hot|summers|abundant|in|strong|storms|dust|starting|themselves|with rainfall|rain The climate here still has a monsoon character, which means there are droughts, winters poor in snow, and hot summers abundant in strong dust storms that begin with rainfall. Większość ludności stanowią Chińczycy. The majority|of the population|are|Chinese The majority of the population consists of Chinese. Ważniejsze miasta: Harbin, Czangczun i Mukden. More important|cities|Harbin|Changchun|and|Mukden Major cities: Harbin, Changchun, and Mukden. Ten rozległy kraj, o powierzchni około 1 miliona km2, wchodzi w skład Chin. This|vast|country|of|area|about|million|square kilometers|is part|in|composition|China This vast country, with an area of about 1 million km2, is part of China.

Prom uporczywie walczył z prądem rzeki. The ferry|persistently|fought|against|current|of the river The ferry stubbornly fought against the river's current. Powoli zdążał ku pasowi nadrzecznego stepu, przechodzącego wąskim przedgórzem w pocięty głębokimi dolinami, piętrzący się wyniośle Wielki Chingan. Slowly|was hurrying|towards|belt|riverine|steppe|transitioning|narrow|foothills|in|cut|deep|valleys|rising|himself|majestically|Great|Chingan It slowly made its way towards the riverine steppe, which transitioned into a narrow foothill cut by deep valleys, rising majestically into the Greater Khingan. Za jego północną krawędzią płynęła rzeka Argun; na zachód od niej, w odległości zaledwie około dwustu pięćdziesięciu kilometrów, leżał Nerczyńsk. Behind|its|northern|edge|flowed|river|Argun|on|west|from|it|in|distance|only|about|two hundred|fifty|kilometers|lay|Nerczyńsk Beyond its northern edge flowed the Argun River; to the west of it, at a distance of just about two hundred and fifty kilometers, lay Nerchinsk. Dalej na południe rozciągała się Mongolia, ojczyzna osławionego okrucieństwem Dżyngis-chana, największego zdobywcy w dziejach Azji, który na przełomie XII i XIII wieku założył potężne państwo mongolskie, siegające od Chin aż po Dunaj w Europie. Further|to|south|stretched|itself|Mongolia|homeland|infamous|for cruelty|||greatest|conqueror|in|history|of Asia|who|at|the turn|12th|and|13th|century|founded|powerful|state|Mongolian|reaching|from|China|all the way|to|Danube|in|Europe Further south stretched Mongolia, the homeland of the infamous Genghis Khan, the greatest conqueror in the history of Asia, who established a powerful Mongol state at the turn of the 12th and 13th centuries, reaching from China to the Danube in Europe.

U podnóża gór pokrytych lasami zamieszkiwał Fu Czau ze swoim ojcem. At|the foot|of the mountains|covered|with forests|lived|Fu|Chao|with|his|father At the foot of the forested mountains lived Fu Chao with his father. Łowcy chcieli dotrzeć do ich fanzy jeszcze tego dnia, a tymczasem prom niezdarnie płynął ukosem pod prąd rzeki. The hunters|wanted|to reach|to|their|fantasy|still|that|day|and|meanwhile|ferry|clumsily|sailed|diagonally|against|current|of the river The hunters wanted to reach their destination by that day, while the ferry awkwardly sailed diagonally against the current of the river. Kapitan Wang, pobrzękując przypiętym do pasa kociołkiem do herbaty, niby to popędzał dwóch półnagich kulisów wprawiających w ruch koło wodne, ale sam nie kwapił się z pomocą. ||||||||||||||кулисами|||||||||||| Captain|Wang|jingling|attached|to|belt|kettle|for|tea|supposedly|it|urged|two|half-naked|porters|operating|in|motion|wheel|water|but|he himself|not|hurried|himself|with|help Captain Wang, jingling the teapot attached to his belt, seemed to urge two half-naked porters who were turning the water wheel, but he himself was not eager to help. Pokrzykiwał, groził kijem i kręcąc się w pobliżu dwukołowego wozu, wciąż myszkował wzrokiem po umieszczonych na nim jukach. He shouted|threatened|with a stick|and|spinning|himself|in|the vicinity of|two-wheeled|cart|still|was searching|with his eyes|among|placed|on|it|packs He was shouting, threatening with a stick, and while circling around the two-wheeled cart, he kept scanning the packs placed on it.

Prom dobił w końcu do nędznej, skleconej z kilku bali przystani. The ferry|finally arrived|to|||miserable|constructed|from|several|logs|pier The ferry finally docked at the miserable landing made of a few logs. Łowcy i kulisi namęczyli się porządnie przy wyładowaniu wozu na ląd. The hunters|and|the porters|exhausted themselves|reflexive pronoun|properly|during|unloading|of the cart|on|land The hunters and the porters worked hard to unload the cart onto the land. Mimo to zaraz zaprzęgli konie. Despite|that|soon|they will harness|the horses Despite that, they quickly harnessed the horses. Fu Czau zwinnie wspiął się na juki na wozie, łowcy dosiedli wierzchowców. Fu|Czau|nimbly|climbed|himself|onto|packs|on|the wagon|the hunters|mounted|their steeds Fu Czau nimbly climbed onto the packs on the cart, the hunters mounted their steeds. Ruszyli w drogę. They set off|on|the road They set off on their journey. Wypoczęte konie raźno zdążały na południowy zachód. Rested|horses|briskly|headed|towards|southern|west The rested horses briskly headed southwest.

O zmierzchu Smuga zarządził postój. At|dusk|Smuga|ordered|stop At dusk, Smuga ordered a stop. Obawiał się zabłądzenia w bezdrożnej krainie. He feared|reflexive pronoun|getting lost|in|roadless|land He was afraid of getting lost in the trackless land. Spętane konie puszczono na popas; ludzie również posilili się zapasami żywności wydobytymi z juków. Tied|horses|were released|to|graze|people|also|fed|themselves|supplies|food|retrieved|from|packs |||||||||||||пакунків The tethered horses were let loose to graze; the people also replenished themselves with food supplies taken from the packs. Gdy zwierzęta nieco wytchnęły, Fu Czau zaproponował wyruszenie w dalszą drogę. When|the animals|a little|rested|Fu|Chao|suggested|setting out|on|further|journey When the animals had rested a bit, Fu Chao suggested continuing on their journey. Zapewniał, że nawet z zawiązanymi oczami może trafić do swej fanzy. He assured|that|even|with|blindfolded|eyes|he can|hit|to|his|fantasy He assured that even with his eyes blindfolded, he could find his way to his fanzy. Łowcy po krótkim wahaniu ulegli jego namowom. The hunters|after|short|hesitation|succumbed|his|persuasion The hunters, after a brief hesitation, succumbed to his persuasion. Zaledwie gwiazdy rozbłysły na niebie, osiodłali konie. As soon as|the stars|shone|in|the sky|they saddled|the horses As soon as the stars twinkled in the sky, they saddled their horses. Podążyli ku pasmu górskiemu. They followed|towards|range|mountain They headed towards the mountain range. Jechali stępa, gwarząc i paląc fajki. ||говоря||| They rode|slowly|chatting|and|smoking|cigarettes They rode at a walk, chatting and smoking pipes.

SENT_CWT:AFkKFwvL=8.95 PAR_TRANS:gpt-4o-mini=5.88 en:AFkKFwvL openai.2025-02-07 ai_request(all=345 err=0.00%) translation(all=276 err=0.00%) cwt(all=2853 err=0.91%)